 
 Mam pytanko, czy zamykacie klatki Waszych prosiaków? Czy są ciągle otwarte? Ja szczerze nigdy nie zamykam klatki Pepper, ma ciągle otwartą. Dziwne jest to, że nigdy nie wychodzi. No... Może raz... Ale wtedy weszła na ręcznik obok i tam spała hehe

 
 

Bibu pisze:Moja klatka niestety ma zamykanie tylko i wyłącznie od góry. Świnki gdy idą na wybieg to są wyciągane, przyzwyczaily się. Poza tym klatka stoi na niskim stoliku do kawy, wiec bezpośrednio z podłogą nie ma kontaktu. Jednak kiedyś postawiłam klatkę na podłodze na wybiegu, ściągnęłam górę, postawiłam schodki ale świnki nie wykazały zainteresowania, a z reguły na wybiegu szaleją, popcornuja, zwiedzają aż miło.
 . Tak jest dużo lepiej bo świnki same sobie wychodzą kiedy chcą. Ja puszczam świnki codziennie na kilka godzin do kuchni, bo gdzie indziej nie ma możliwości bo wszędzie są kable i zakamarki i choćbym nie wiem jak zatykała wszystko, to te cwaniaki i tak sobie poradzą i takim sposobem przegryzły mi już kabel do ładowarki, do aparatu, do telewizora ( na szczęście był odpięty..) i do dysku przenośnego..
. Tak jest dużo lepiej bo świnki same sobie wychodzą kiedy chcą. Ja puszczam świnki codziennie na kilka godzin do kuchni, bo gdzie indziej nie ma możliwości bo wszędzie są kable i zakamarki i choćbym nie wiem jak zatykała wszystko, to te cwaniaki i tak sobie poradzą i takim sposobem przegryzły mi już kabel do ładowarki, do aparatu, do telewizora ( na szczęście był odpięty..) i do dysku przenośnego.. jak ją puszczam po pokoju i sie juz wybiega to sama sobie do klatki wchodzi (chociaż musi długo pomyśleć nad tym jak to zrobić
 jak ją puszczam po pokoju i sie juz wybiega to sama sobie do klatki wchodzi (chociaż musi długo pomyśleć nad tym jak to zrobić  ) Ale ogólnie to nie zdarzyło się jeszcze żeby sama wyszła
 ) Ale ogólnie to nie zdarzyło się jeszcze żeby sama wyszła 

 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości