
Chciałabym się dowiedzieć czy ktoś z Was próbował kiedykolwiek dywaników z mikrofibry zamiast mat łazienkowych. Wiem że niektórzy z Was używają np. ściereczek do hamaków czy łóżeczek. Zastanawiam się nad kupnem ponieważ są o wiele bardziej miękkie niż maty, ale nie wiem jak to jest z przepuszczaniem siuśków itp.
 Lepsze rozwiązanie czy lepiej nie wymyślać i kupić matę?
 Lepsze rozwiązanie czy lepiej nie wymyślać i kupić matę?
 
 
 
							

 
 
 Nulla vis maior pietate vera est!!!!!
 Nulla vis maior pietate vera est!!!!!