Wiem pokręciłam trochę
 ale mam nadzieję, że mnie zrozumieliście
  ale mam nadzieję, że mnie zrozumieliście  
 ale mam nadzieję, że mnie zrozumieliście
  ale mam nadzieję, że mnie zrozumieliście  
 ). Wiadomo im większa, tym lepsza, ale chyba lepsze dwa w takiej, niz jeden w 100.  To tylko moje subiektywne zdanie.
 ). Wiadomo im większa, tym lepsza, ale chyba lepsze dwa w takiej, niz jeden w 100.  To tylko moje subiektywne zdanie. Nulla vis maior pietate vera est!!!!!
 Nulla vis maior pietate vera est!!!!!  
 

Roxiak pisze:Mam takie pytanko... Czy dwie świnki mogą mieszkać razem w klatce 80x47 ? I czy mogłabym zrobić im miejsce na wybieg i połączyć go z klatką? Chodzi mi o klatkę z wybiegiem non stop. Myślicie że wtedy takie wymiary klatki wystarczyły by dla ddwóch prosiaczkow?
Wiem pokręciłam trochęale mam nadzieję, że mnie zrozumieliście



0paulusia0 pisze:Doczepie się dobrego tematu
Mam 1.5 roczną peruwiankę Grażyłkę, która mieszka w klatce 73 x 44, niestety nie ma wybiegu z braku miejsca w mieszkaniu. Sama nie wychodzi z klatki, często ją wypuszczam ale nie bardzo lubi się przechadzać po pokoju bo za parę minut wskakuje do klatki. Dodam, że ją zaadoptowałam ponad 2 miesiące temu i nie miała wybiegu ani często nie była brana na ręce. Zastanawiam się nad wzięciem dla niej koleżanki tylko nie wiem czy ta klatka będzie wystarczająca dla nich obu jeśli większość czasu będą spędzać w niej chyba, że mała swinka nauczy się korzystać z chodzenia po pokoju i zachęci starszą koleżankę. Kolejna obawa jest fakt, że często wyjeżdżam na weekendy i zawsze zabieram ze sobą swinke w transporteru, który z pewnością bym musiała zamienić na większy. I mam wielki dylemat czy w takich warunkach mogą być dwie świnki czy lepiej pozostać przy jednej by miała większy komfort. Zapomniałam dodać, że zanim ją przygarnęłam to również żyła w samotności. Czy dobrze jest łączyć świnki z taķą różnicą wieku ? Proszę o rady
 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości