Wczoraj rano nasza świnka przeszła operację - ropomacicze. Strasznie cierpiała, nic prawie nie jadła, tylko popiskiwała cichutko z bólu.
Dzień po operacji ale wydać że już ją to nie boli. Inaczej się zachowuje. Ogólnie jeszcze dość spokojna ale gdy się ją zachęci do jedzenia do już sobie podjada. Ale męczy mnie coś innego, dot. antybiotyków.
Pani weterynarz powiedziała że do niedzieli musi dostawać te zastrzyki. Jest to lek przeciwbakteryjny a drugi to przeciwzapalny i przeciwbólowy:
Enroxil 0,2ml
Tolfine 0,2ml
Dostała to zapewne wczoraj po operacji, dostała dziś i ma dostać jeszcze w piątek sobotę i niedzielę. Naczytałam się antybiotykach że czasami są jakieś powikłania itd. Czy aby nie za długo ma dostawać te zastrzyki ? I tak już biedna nie da się pogłaskać bo boli ją skóra na plecach... A tu jeszcze przez 3 dni dwa zastrzyki ... ;(
Co o tym sądzicie ?