Jakie podłoże dla świnki z alergią na żwirek drewniany sosnowy?

[chupakabra]

Witam, nie wiem czy to odpowiedni dział, ale chciałam zapytać forumowiczów jakie polecacie podłoże dla świnki alergiczki. Mój prosiak ma alergię na drewniany żwirek sosnowy i szukam czegoś antyalergicznego na podłoże. Czy ktoś ma świniaczka z alergią na żwirek? Jeśli tak to jakie podłoże stosujecie lub polecacie? Udało mi się znaleźć w internecie podłoże bawełniane i konopne. Myślę nad zakupem któregoś z nich.

[Duśka_]

Hej, hej

Z tego co wiem mogę polecić dwie rzeczy które sama stosowałam i mam je dobrze przerobione:

1. Vetbed, mata która wchłania mocz świnki i służy jako taki "dywan" dla świnki, w zależności od tego ile Twoja świnka produkuje wydzielinek tak często pierzesz ja swojej piorę raz na tydzień to tak opcjonalnie a co kilka dni po prostu zbieram przez gumową rękawiczkę odchody mojej świnki. Banał a w klatce jest czysto i przytulnie cały czas, w okresie letnim nie latają żadne muchy ani nic z tych rzeczy. Poniżej podaję opcjonalnie gdzie można to dostać, jak to wygląda - ja zakupiłam swoją matę właśnie tam:

http://www.sklep.swinkamorska.com.pl/pr ... ej-1x-075m

2. Piasek silikonowy, jeżeli zdecydujesz się na matę to warto pod matę wysypać wartwę właśnie takiego piasku aby nie było konieczności szorowania klatki razem w Vetem co tydzień tylko przy tym piasku raz na 2-3 tygodnie. Piasek można stosować również samodzielnie bo świnka tego nie zjada:

http://www.sklep.swinkamorska.com.pl/pr ... t-38-litra

[befana30]

no wlasnie i tu mam takie pytanie- jakim cudem udaje sie Wam utrzymywac czystosc w klatkach przez 2- 3 tyg...? probowalam juz roznych rozwiazan z podlozem co jednak nie zmienilo faktu, ze musze czyscic klatki co 4 dni- czy to beda trociny, czy zwirek czy mata- na jedno wychodzi, gdzie przy macie swinki po prostu zaczely mi "woniac", poniewaz przygniataly bobki, ktore mimo wszystko wymiatalam dwa razy dziennie....
Juz nieraz sie zastanawialam, wiec dorzuce pytanie generalne: jak czesto wymieniacie podloze i jakiego rodzaju..?

[Konto usunięte]

A ten piasek silikatowy to się zbija w jakieś grudki po zasikaniu? Ja na razie stosuję tylko trociny i też niestety muszę zmieniać podłoże 2 razy w tygodniu, bo strasznie śmierdzi. Świnki mamy w pokoju w którym śpimy, więc nie dałabym rady. Poza tym chodzi mi prosiak po mokrym, a to jednak mało komfortowe. Nie wiem może za dużo je i sika Jak już tyle osób reklamuje drybedy to się skuszę Duśka właśnie myślałam o tym sklepie, bo ma fajne wzory.

[Duśka_]

Befana30- nie wiem jak ze świnkami długowłosymi, ja mam świnkę skinny i nie mam z nią problemu typu smrodek czy kupy w sierści, VetBed oczyszczany co kilka dni to dla mnie świetne rozwiązanie, zawsze warto również spróbować nauczyć świnek korzystać z kuwety, wbrew pozorom to całkiem mądre zwierzaki i radzą sobie z "ogarnięciem kuwety". Pod matą mam zazwyczaj najzwyklejsze trociny które wymieniam co 2 tygodnie podczas gdy mata wiruje w pralce. Dobrym rozwiązaniem jest również kąpanie świniaczków, szczególnie tych z większą ilością sierści, której zazwyczaj nie dają rady dokładnie wyczesać i wymyć same. Idąc dalej, organizację w klatce pomagają mi utrzymać niedrogie sprzęty typu: kulka na siano czy uchwyt na warzywa (link do strony z której zakupiłam przedmioty: http://www.sklep.swinkamorska.com.pl/ka ... -i-pasniki).


TaMi podczas gdy ja używałam piasku nie zanotowałam żadnych grudek ale nie mogę stwierdzić czy tak jest przy każdym piasku i z każdą świnką. Drybed to fajna opcja jeśli tylko pamięta się o tym aby go prać w odpowiednim czasie

[furia85]

ja spotkalam sie w planecie zoo z trocinami bukowymi sa twardsze ale może nie będą uczulać

[befana30]

hmm... zakladamy, ze wymieniamy podloze klatki co 2 tygodnie- wiadomo pod spod trociny, na wierzch np mata- czyli takie siku czy "plynne " resztki jedzenia np sok z pomidorka, przeciekaja przez ta mate na trociny i to sie tak zbiera i zbiera... mata dzieki naszemu wymiataniu pozostaje wzglednie czysta "golym okiem" patrzac, a co sie dzieje pod spodem..? kiedy przychodzi nam wymienic te dwutygodniowe trociny czy zwirek, sa pelne wielodniowego moczu itd a wraz z nimi rozne drobnoustroje i potem nagle kiedy swinka dostaje grzybicy czy swierzba "z niczego" to sie dziwimy skad to mogla przyniesc... tak na moja logike i wieloletnie doswiadczenie z roznymi zwierzakami chyba "nie tedy droga" kazdy robi jak uwaza, ale dzieki przywiazywaniu uwagi do higieny nigdy nie zdarzyla mi sie choroba skory u zadnego zwierzaka- przede wszystkim ze wzgledu na czystosc w klatkach, ktorym nie tylko wymieniam podloze co 4 dni, ale rowniez szoruje klatki, prety, maty i reszte umeblowania w srodku odkazajacym. Dodatkowo zdrowa dieta, ale to nie pod temat
Pytajac o rodzaje podloza mialam raczej na mysli czy te Wasze klatki sa faktycznie takie czyste skoro wymieniane czesciowo i po tylu dniach dlatego po doswiadczeniu z jakimkolwiek rodzajem podloza mimo wszystko jestem zmuszona by co 4 dni wymieniac- nie wyobrazam sobie przetrzymywania swiniakow w klatkach, w ktorych trociny pod mata sa przesiakniete moczem.

Pomysl kuwety- juz przechodzilam i sie sprawdza, lecz w moim przypadku niepotrzebnie zagraca powierzchnie klatki, moje i tak "minuja teren" i posikuja w wybranych katach, wiec to akurat nie jest problem, jednak i tak wybieralam 2 razy dziennie, bo nie wydaje mi sie komfortowe ani dla swinek rozgniatac mimochodem wlasne odchody, ani tym bardziej dla mnie kiedy je biore na rece.

Wspominajac futerko- moje maja poldluga siersc i doskonale sobie radza z pielegnacja, co nie zmienia faktu, ze i tak je wyczesuje codziennie- chyba bardziej ku wlasnej przyjemnosci
Wylozone trocinami rowniez i swinki maja ladny, swiezy zapach surowego drewna- no.... lezace na macie wrecz smierdzialy, czyli mam niezbyt przyjemne wspomnienia zwiazane z tym podlozem.

ps- dosc sceptycznie podchodze do "ulepszaczy" typu zawieszana kulka na sianko czy warzywa, poniewaz wiele sie naczytalam o swinkach, ktore chcac cos wybrac wsadzaly glowke do srodka i nie potrafily jej juz wyciagnac, to samo jesli chodzi o ten piasek silikatowy- pod mate owszem, ale gdybym "sypla luzem" to jestem pewna na 100% ze wszystkie moje swintuchy z miejsca zabralyby sie do "posmakowania ", czyli w pierwszej kolejnosci ryzyko uduszenia

[chupakabra]

Moi drodzy, zakupiłam granulat z konopii jako podłoże. Jest antyalergiczny i wydaje się być najbardziej odpowiednią opcją dl alergików, zarówno ludzi jak i zwierząt. W klatce mam drybed od dłuższego czasu, pod nim był żwirek drewniany, ale jak siku robi świnka, ten się rozpada i te pyłki fruwają w powietrzu, my ich nie widzimy. Nawet jak szczotkowałam przed praniem, to sporo pyłu wyleciało. Obecnie prosiak jest na podkładzie i ma dużą poduszkę( bez poszewki), która o dziwo zachowuje się jak drybed (odkrycie roku ). Świniak o wiele lepiej oddycha, prawie nie ma już kataru. Gdzieś kiedyś czytałam, że świnki często mają uczulenie na podłoże sosnowe - trociny, żwirek. Drewniane podłoża są popularne, te nie drewniane mniej, np. żwirki, granulaty ze słomy, kukurydzy, konopii, z łusek słonecznika, bawełna. Jest w czym wybierać, na początku zamówiłam żwirek z łusek słonecznika na animalzoo.pl, ale zadzwonił do mnie Pan z informacją, że już tego żwirku nie mają. Ale jak wejdziecie na ich stronę to nadal żwirek jest w ofercie. Nie polecam tego sklepu, oferują rzeczy których nie mają na stanie.

[Konto usunięte]

A jakie objawy uczulenia ma Twoja świnka? Zastanawiam się czy moja nie jest uczulona.

[chupakabra]

2. Piasek silikonowy, jeżeli zdecydujesz się na matę to warto pod matę wysypać wartwę właśnie takiego piasku aby nie było konieczności szorowania klatki razem w Vetem co tydzień tylko przy tym piasku raz na 2-3 tygodnie. Piasek można stosować również samodzielnie bo świnka tego nie zjada:

http://www.sklep.swinkamorska.com.pl/pr ... t-38-litra

Mój prosiak jest bardzo ciekawski i wszystkiego musi spróbować, dzisiaj w nocy "nadpróbował" podkład na którym obecnie przesiaduje. Musiałam wstać i go pozaginać, ale rano zobaczyłam, że i tak się dobrał do niego. Ostatnio próbował zjeść kawałek firanki, nowej firanki, która dopiero co została powieszona. Mój prosiak to taki świński smakosz. Żwirku drewnianego już próbował, a te ładne kuleczki silikonowe to by na pewno zechciał skosztować. Nie mogę kupić tego żwirku, to byłoby niebezpieczne dla mojego prosiaka.