Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

To prawda, że małym świnkom nie można dawać warzyw i owoców?

Dział poświęcony prawidłowej diecie świnek morskich.
Awatar użytkownika
Lidziiia
Użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: 6 maja 2007, 18:39
Lokalizacja: ok. Szczecina
Kontaktowanie:

To prawda, że małym świnkom nie można dawać warzyw i owoców?

Postautor: Lidziiia » 13 czerwca 2007, 10:02

Kiedy kupowałam mojego Gucia, babka w sklepie powiedziała mi, że mój świnek jest za mały aby dawać mu warzywka (nie dotyczy natki pietruszki, kopru i liści mlecza). To prawda? wg. niej muszę z takim jedzeniem poczekać jeszcze 3, 4miesiące.

Co wy na to?

"Brak wody może być najważniejszą kwestią, z którą ludzkość będzie miała do czynienia w najbliższej przyszłości..."
Jan Paweł II

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Bercik
Zasłużony
Posty: 802
Rejestracja: 19 grudnia 2006, 15:35
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Postautor: Bercik » 13 czerwca 2007, 10:12

Do specjalizacji mi daleko ale pierwsze słyszę. Zwierzak po odłączeniu od matki wg może jeść warzywka i owoce, powstrzymała bym się przed wzdymającą kapustą, ale resztę podawałam. Kupiłam Frankę jak miała ok 4 tyg i jadła marchewkę, ogórka, arbuza, melona itp od początku. Jabłka nie lubi więc nie je.

Samotność to taka straszna trwoga
Ogarnia mnie, przenika mnie

Awatar użytkownika
dirdib
Zasłużony
Posty: 1140
Rejestracja: 10 grudnia 2006, 14:23
Lokalizacja: Eslöv/Szwecja
Kontaktowanie:

Postautor: dirdib » 13 czerwca 2007, 11:28

Nie powinno sie podawac za duzo na raz, tylko po kawalkach i sprawdzac czy nie ma biegunki


Awatar użytkownika
Magda_Oska
Zasłużony
Posty: 1996
Rejestracja: 13 listopada 2006, 22:05
Lokalizacja: Szczecin/Niebuszewo
Świnki morskie: Izzy, Klara, Elvirka [*], Elias [*]; FRETKI: Bajzel[*] i Chandramukhi
Kontaktowanie:

Postautor: Magda_Oska » 13 czerwca 2007, 11:46

No to pewnie o to chodzi, żeby żołądek powoli przystosował się do nowego pokarmu, żeby nie było żadnych sensacji.

Pozdrawiam:
Magda_Oska
Obrazek

Awatar użytkownika
Bercik
Zasłużony
Posty: 802
Rejestracja: 19 grudnia 2006, 15:35
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Postautor: Bercik » 13 czerwca 2007, 12:01

skinny pisze:Nie powinno sie podawac za duzo na raz, tylko po kawalkach i sprawdzac czy nie ma biegunki

Więc o tym mówię, jak się nic nie będzie podawało to zwierz się nie nauczy. wiadomo że na początku podajesz jabłko i marchew bo nie powodują takich uczuleń i sensacji a potem inne.
Moja Franka podejrzewam że trochę tęskni za arbuzem,w zeszłym roku zajadała się nim, wody nie chciała pić tylko jeść arbuza. :D

Samotność to taka straszna trwoga
Ogarnia mnie, przenika mnie

Awatar użytkownika
Magda_Oska
Zasłużony
Posty: 1996
Rejestracja: 13 listopada 2006, 22:05
Lokalizacja: Szczecin/Niebuszewo
Świnki morskie: Izzy, Klara, Elvirka [*], Elias [*]; FRETKI: Bajzel[*] i Chandramukhi
Kontaktowanie:

Postautor: Magda_Oska » 13 czerwca 2007, 12:12

Nie dziwię się, arbuzy są pyszne :D Maluchy jeszcze nie jadły, ale Izzy i Bajzel to się zajadały :D

Pozdrawiam:
Magda_Oska
Obrazek

Awatar użytkownika
dirdib
Zasłużony
Posty: 1140
Rejestracja: 10 grudnia 2006, 14:23
Lokalizacja: Eslöv/Szwecja
Kontaktowanie:

Postautor: dirdib » 13 czerwca 2007, 12:13

No to juz dac "maluchom" :zdziwko: nakazz!!!


Awatar użytkownika
Magda_Oska
Zasłużony
Posty: 1996
Rejestracja: 13 listopada 2006, 22:05
Lokalizacja: Szczecin/Niebuszewo
Świnki morskie: Izzy, Klara, Elvirka [*], Elias [*]; FRETKI: Bajzel[*] i Chandramukhi
Kontaktowanie:

Postautor: Magda_Oska » 13 czerwca 2007, 12:17

skinny pisze:No to juz dac "maluchom" :zdziwko: nakazz!!!

hehe, faktycznie one już nie takie małe :D Elvira już jest wielkości Izzy, a dopiero ma 4 miesiące :D
Dostaną jak tylko nadarzy okazja. sama chętnie bym zjadła :)

Pozdrawiam:
Magda_Oska
Obrazek

Awatar użytkownika
dirdib
Zasłużony
Posty: 1140
Rejestracja: 10 grudnia 2006, 14:23
Lokalizacja: Eslöv/Szwecja
Kontaktowanie:

Postautor: dirdib » 13 czerwca 2007, 12:18

No tak Ellen byla tez wielka kluska :D Miot sie udal :)

A co do warzyw i owocow to wlasnie tez szczegolnie z kapusta i z rodziny kapusty..


Awatar użytkownika
Bercik
Zasłużony
Posty: 802
Rejestracja: 19 grudnia 2006, 15:35
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Postautor: Bercik » 13 czerwca 2007, 12:23

[quote="Magda_Oska"]Dostaną jak tylko nadarzy okazja. sama chętnie bym zjadła Wesoly[/quote]
Nic mi nie mów ja do pracy brałam po pół sporego arbuza i wszystko znikało. Trzy lata temu to dzięki arbuzom schudłam, dwa lata nie mogłam a jak się przerzuciłam na arbuzy to momentalnie schudłam

Samotność to taka straszna trwoga
Ogarnia mnie, przenika mnie

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Żywienie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości

  • Dołącz do nas