wylozenie klatki jakimkolwiek materialem jest fajne ale niestety krotkotrwale- juz nawet probowalam z dywanikami laziekowymi czy grubymi kocykami polarowymi, trzeba to i tak wyczepywac, wyczesywac z sianka i prac co 2 dzien najwyzej bo posiusiane i brzydko pachnie dlatego juz lepsza mata czy drybed, a pod to zwirek czy trociny. Mozesz oczywiscie wyprobowac samych trocin bez dodatkowych podkladek, ale na zwierek niestety cos trzeba dac.
Fajnie, ze sie maly przelamuje i odwagi nabiera

Musisz hgo jakos skusic do picia z poidelka- najlepiej podstepem, zaparz herbatki z dzikiej rozy, ostudz, nie slodz czasem

i wlej do poidelka, potem musialbys wziasc swiniaka na kolana i podstawic mu te poidlo pod buzke, pokrop troche na palec i posmaruj pyszczek aby poczul smak- moze sam potem zacznie pic, bo w sklepie napewno poidelko tez mial .