skinny problemy skóne

[Konto usunięte]

Jeśli jest gorzej to jak najbardziej musisz pójść do weta. Zapewne pobierze zeskrobiny do badania. Skoro Clotrimazol nie pomógł to wydaje mi się, że to nie będzie grzybica. No chyba, że ma jakiś mocniejszy rodzaj. Ja niestety też wiele przeżyłam własnie z nieoswojoną świnką. Już w ciągu kilku godzin jak ją wzięłam pojechała do weta, dostała krople na kark na pasożyty do tego wieczne smarowanie maścią, kąpiele itd. Drżała mi na rękach jak galareta i też mnie ugryzła z kilka razy. Leczenie trwało miesiąc. Była strasznie zestresowana, ale chciałam jej pomóc. Do teraz jest jeszcze trochę nieufna, a jest u mnie już 3 miesiące.