

 ! Gdy wzięłam ją w kocyk wyrywała się i piszczała (mój prosiak należy do świnek z grupy marudy). Gdy chciałam opciąć pazurka tak się wierciła, że by mi prawie wyskoczyła! Nie wiem co będzie dalej
! Gdy wzięłam ją w kocyk wyrywała się i piszczała (mój prosiak należy do świnek z grupy marudy). Gdy chciałam opciąć pazurka tak się wierciła, że by mi prawie wyskoczyła! Nie wiem co będzie dalej  . Chyba zostaje tylko weterynarz, ponieważ nie mam na chrumke siły:(
. Chyba zostaje tylko weterynarz, ponieważ nie mam na chrumke siły:(



Sorry z kocykiembefana30 pisze:Recznikiem czy kocykiem? bo przez recznik sie pazurki nie przebija, powodzenia

Próbowałam z przyjaciółką która ma grzeczną świnke elę, ale Tosia zawsze gryzie. Bez różnicy czy obcinam sama czy z kimś, zawsze muszę być pogryziona!befana30 pisze:Buahahahah ma charakter dziewczyna
Probowalas sama czy z kims? Jesli dobrze "gada" wsadzisz do koca to nie ma sily by uciekl i sie wyrywal- wsadzasz posrodku i wszystkie boki, rogi bierzesz do gory formujac na ksztalt worka, zwracajac uwage by nie bylo zadnej szczeliny przez ktora moglaby uciec i teraz ta druga osoba trzyma dobrze spiety "worek" jedna reka, a druga podtrzymuje dno ze swinka by nie wisiala w powietrzu, tak unieruchomiona nie ma gdzie uciec ani sie wykrecic wiec sila rzeczy siedzi i caly komplet pazurkow wystaje ladnie przez dziury, czy to bedzie koc welniany czy sweterek nie ma roznicy wazne by mialo dziurki przez ktore przebijaja sie pazurki
Jesli nie czujesz sie na silach moze i lepiej by zaprowadzic do weta


 u mnie sie swietnie przyjmuje, ale wiem ze duzo osob uzywa wlasnie takich jak kupilas i tez sa zadowoleni
 u mnie sie swietnie przyjmuje, ale wiem ze duzo osob uzywa wlasnie takich jak kupilas i tez sa zadowoleni 

 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości