Jak przygotować klatkę na poród ? Maluchy już są :D

[befana30]

No i widzisz, czyli Lulu przy takiej gromadzie wiedziala sama kiedy nadszedl czas, by przestac karmic. Ale to bardzo dobrze, poniewaz instynktownie wyczula iz swiniaczki sa na tyle silne, ze same od teraz sobie poradza z jedzeniem, a przy tym dba rowniez o siebie
Nie za szybko, wszystko w normie- teraz zaczyna sie dla nich zwyczajna szkola zycia, nie powinny to byc jakies naprawde agresywne klotnie, ale proba zdominowania- nie rozdzielaj ich dopoki konczy sie na zrzedzeniu, gruchaniu czy wchodzeniu jeden na drugiego, u mnie bylo to samo przy czym widzialam, ze sa to nieagresywne proby doroslego zycia w stadzie jako samcow musza byc na to przygotowane- patrz na to pod katem "rodzica", czyli obite kolana, bojki w szkole itd tylko na swinkowy sposob
Przydalyby sie korki do uszow
Co do kwikow i wrzaskow podejrzewam, ze wyczuwaly dziewczyny i mamuske, wiec byl placz, ze rowniez tam chca siedziec- ale wierz mi, iz najprawdopodobniej byl to placz w zamiarze pogruchania, a nie tesknoty do maminego cycka
Teraz odpowiedzialnosc za odchowanie spada na Stefana czasami moze sie zdarzyc, ze Stefan zniecierpliwiony ciaglymi klotniami dziabnie krotko jednego czy drugiego, ale tez sie nie martw, bo tak naprawde krzywdy im nie robi choc pewnie beda reagowaly placzem, iz "ojciec zlal"

[madzia0902]

No już się trochę uspokoiły i już tak nie "płaczą" ciągle. Stefan to na razie mam wrażenie jakby się ich bał Taka pipa z tego Stefana mojego No dziewczyny też nie widzę żeby przy cycku siedziały więc chyba już skończyła się pora karmienia Dziewczyny na razie grzeczne, jeszcze hierarchii nie ustalają Dla chłopaków i dwóch dziewczyn mam już nowe domy i tak się zastanawiam kiedy chłopaków mogę już oddać, chciałabym żeby osiągnęły wagę 300 g ale długo im to jeszcze nie zajmie, no więc jak już nie są z mamą i będą miały po te 300 gram to mogę je już przekazać w nowe ręce? Czy lepiej żeby jeszcze z ojcem posiedziały dłużej?

[befana30]

Jak najbardziej- osiagniete 300gr, nie karmione przez mame, kontrole przeszly... problem bedzie tylko w chwili rozlaki ciezko to widze bedziesz wyc, zobaczysz ja rozstanie z moimi przeciagalam z dnia na dzien
Podejrzewam, ze u dziewczyn predzej zobaczysz gruchajaca Lulu anizeli ktoras z corek
Pusia tak zrobila, zaczela gruchac kolyszac sie na boki, a ja w szoku..! nigdy wczesniej nie widzialam zeby miala takie typowe "samcze" odruchy, od tamtej pory co i rusz, jak nie Pusia to Kluska gruchaja na siebie na zmiane

[madzia0902]

No i poszły dzisiaj moje dwa chłopaki w świat, została tylko pusta klatka po nich, muszę ją szybko sprzątnąć bo mi tylko przypomina o moich dwóch diabełkach. W sobotę dwie dziewczyny zmienią właściciela Eh jak ten czas szybko zleciał. A to moje ostatnie dzisiejsze zdjęcie chłopaków przed ich oddaniem:







Wybrałam im nowego właściciela najlepiej jak umiałam, mam nadzieję że będzie to dla nich cudowny dom

[befana30]

Ehhh... wiedzialam ze bedzie ciezko, pusto, cisza az nienaturalnie tak sie czlowiek przyzwyczai do tych swinskich gadulek, ja za moimi do tej pory tesknie i sie pocieszam krotkometrazowymi filmikami i zdjeciami
A kogos zostawiasz, piszesz ze chlopcy tu, 2 dziewczyny tam to jedno na pocieszenie zostalo?
Na pierwszym zdjeciu Krecik?

[ita79]

jak (muszę się przyznać) nie przepadam za Skinami tak te maluszki są przepiękne . Oby miały szczęśliwe, długie życie. Niestety taka kolej rzeczy u wielu ssaków- młode oddalają się od rodziców dla dobra własnego i grupy.

[madzia0902]

Tak na pierwszym to Krecik No zostaje Babe z nami ta co przypomina prawdziwą świnkę No też poprosiłam tą kobietę żeby raz na jakiś czas chociaż e-mail napisała jak tam chłopaki się mają ale nie wiem czy będzie pisać A przed chwilą dostałam szoku bo widziałam jak Stefan kopulował ze swoją córką szok że to już ten czas, ona ma dopiero 5 tygodni

[szulraf]

No wiesz... Podobno wiek inicjacji seksualnej się obniża
Dlaczego prośki miałyby być gorsze hehe
Ps
Super te Twoje czarnuszki na zdjęciach

[befana30]

Tak na pierwszym to Krecik No zostaje Babe z nami ta co przypomina prawdziwą świnkę No też poprosiłam tą kobietę żeby raz na jakiś czas chociaż e-mail napisała jak tam chłopaki się mają ale nie wiem czy będzie pisać A przed chwilą dostałam szoku bo widziałam jak Stefan kopulował ze swoją córką szok że to już ten czas, ona ma dopiero 5 tygodni

Chyba by chcial, ale nie moze
A szokiem bylo jak na Lulu male gruchaly
Wiesz co, choc ogolnie duzo sie czyta, ze samce po kastracji jakby lagodnieja i nie powinny pewnych samczych odruchow wykazywac, ja natrafilam na informacje calkowicie odwrotna, ze kastracja wcale nie wplywa na porzucenie dotychczasowych zachowan- czyli pozostal mu poped, jednak do zaplodnienia dojsc nie moze, to musial byc naprawde szokujacy widok, kiedys przylapalam Kluske gdy przechodzila ruje- nastawila sie jak ta "ladacznica" majac moze z 3 miesiace, a ja zaniemowilam, bo dla mnie to "dzidzius", a tu takie zberezne odruchy, no ale z natura i instynktem nie wygrasz.

Nie pozostaje ci nic innego jak zaufac tej pani i byc w dobrzej wierze, ze moze od czasu do czasu cos tam skrobnie w sumie fajnie by bylo, moglybyscie sie wymieniac spostrzezeniami, radami itd takie dobre, swinkowe ciocie

[madzia0902]

No właśnie może, 6 razy z nią kopulował aż go wzięłam do drugiej klatki bo mi jej się szkoda zrobiło Bezpłodny jest ale używać sobie może no normalnie żyć nie umierać No Twoja miała chociaż 3 miesiące a moja ma 5 tygodni i już samca 6 razy dopuściła w ciągu 2 godzin Normalnie zboczuchy z tych naszych świń