Twoja karma [Wątek zbiorczy o karmach]

[Melissa]

Ja daję swojej śwince karmę Versele Laga Cavia Nature. Bardzo mojemu prosiakowi ta karma smakuje co widać po wielkości brzucha

[caille]

viewtopic.php?f=7&t=3606
Tutaj jest ogromniasty temat o karmach dla świnek.

[Lora07]

Ja daję swojej śwince karmę Versele Laga Cavia Nature. Bardzo mojemu prosiakowi ta karma smakuje co widać po wielkości brzucha

Dajesz bardzo dobrą karmę .

[Nynak]

No właśnie ja np mam ciekawe/nie ciekawe doświadczenie z karmą beaphar care+.
Moja świnka na co dzień je versele laga cavia complete. Jest to raczej wymuszona rzecz, bo mój Watson jest uczulony na któreś składniki z karm ziarnistych (nie odseparowywałam poszczególnych składników, po prostu jak zorientowałam się że to karma, natychmiast ją odstawiłam) i tak sprawdzałam różne karmy i cavia complete odpowiada mu najbardziej. Kiedyś z ciekawości kupiłam małą ilość beaphar care+. Świnka rzuciła się na nią w amoku i porcje znikały praktycznie od razu, ale nie zdecydowałam się jej kupić więcej bo jest jeszcze droższa od complete.
Ostatnio uznałam że zaszaleję, i kupiłam dużą pakę beaphar care+, no bo w końcu już przetestowałam i była w porządku. Taki prezencik dla świniaczka.
Wkrótce zaczęły się problemy. Świnka zaczęła robić bardzo śmierdzące bobki, do tego z dnia na dzień było ich coraz mniej. Bobki też stopniowo zmieniły swój kształt, były o połowę mniejsze, z łezką, czarne i baardzo śmierdzące.
Kiedy zauważyłam też że świnka ma wzdęty brzuszek i nie ruszył kolacji, natychmiastowo pogrzałam do apteki i kupiłam espumisan w kroplach dla dzieci i probiotyk. (swoją drogą bardzo polecam, poprawa była rzeczywiście natychmiastowa).
5 minut po podaniu leków, Watson zrobił stosik bobków (jakby mu się coś odetkało) i zaczął jeść ze smakiem. Kolację oczywiście.
Bobki były cały czas takie same. Sytuacja nie mijała mimo że dzięki lekom świnka miała apetyt i bobkowała umiarkowanie. Nie było zagrożenia życia, były po prostu umiarkowane dolegliwości.
Wkrótce skojarzyłam problemy z karmą beaphar, odstawiłam, wróciłam do cavia complete i natychmiastowo objawy zaczęły ustępować. Bobki wróciły po kilku dniach do normalności, ale zapach traciły wolno.
Jakiś czas temu dorzuciłam Watsonowi kilka kuleczek, dosłownie 4 tej beapharu. Bobki potem znowu zaczęły smrodzić.
Oczywiście nie tak jak wcześniej ale czuć było ten sam smrodek.
Być może mojej śwince po prostu nie służy....?
Ciekawa jestem czy ktoś miał podobne doświadczenie.

[befana30]

Tak, u mnie tez taka sytuacja wystapila jednak nie z winy karmy
Zupelnie jak piszesz bobki byly o polowe mniejsze ze swoistym cypelkiem, przypominajace lezki, ciemniejsze i "woniajace". Taka sytuacja mi sie zdarzyla, gdy jednego dnia w menu znajdowaly sie same warzywka- papryka, marchewka, baklazan, rzodkiewka, pomidorek czy kawalek jablka, ale zero zieleniny. Moje nauczone sa od malego, ze zielenina stanowi bardzo wazny element ich codziennej diety przy czym bobki zawsze maja ladne, zbite i bezwonne. Traf chcial, ze wtedy nie mialam ani salaty, ani trawki itp i przez caly dzien ich jadlospis skladal sie z wyzej wymienionych+ wiadomo karma i sianko, wszystko wrocilo do normy jak tylko dostaly ukochane "zielsko" , nie trzeba bylo czekac nawet godziny
Takze wcale bym sie nie zdzwila, gdyby ta karma tak dzialala na Twojego Watsona- tym bardziej, ze zrobilas juz dwa podejscia probne i jasno z tego wynika, ze mu nie sluzy, nie ma co go zmuszac- niech wcina to co mu lepiej na zdrowie wplywa

[Nynak]

I tak też zrobię, nie będę go zmuszać.
Ciekawe że każdy prosieł jest inny. Mój np siana mało co je. Ale jak była koleżanka obok w klatce i on widział że jadła sianko, to on też. Porcję która by mu starczyła na dobę, zjadł w ciągu godziny i wyskubał karmnik do czysta
Twoje Befana muszą mieć zielone, mój Watson nie koniecznie. Zerwałam mu wczoraj świeżą trawkę. Zjadł tylko trochę. Dziwny ten mój Watson Ale za to jaki kochany

[loriain]

A co myślicie o produktach Cavia Complete Crock jako dodatku do karmy podstawowej? Są cztery rodzaje: jabłko, jagody, zioła i marchew. Podaje skład tego ostatniego:
zboża, oleje i tłuszcze (kwasy tłuszczowe Omega-3), produkty pochodzenia roślinnego, warzywa (marchew) mleko i pochodne mleka, minerały.
Przygotowuje wyprawkę dla nowych lokatorów i tak błąkając się po różnych internetowych sklepach w poszukiwaniu tego najkorzystniejszego natknęłam się na te przysmaki.
Niepokoją mnie te zboża na pierwszym miejscu...

[Patrycja0000]

Dzisiaj kupiłam Moni Karmę Versele Laga i sianko z mniszkiem .Posmakowało jej nawet Wcześniej dawałam zwykłą mieszankę którą podaję chomikowi ale skoro świnki nie powinny jeść ziarna to zakupiłam właśnie Versele Lagę.

[caille]

A co myślicie o produktach Cavia Complete Crock jako dodatku do karmy podstawowej? Są cztery rodzaje: jabłko, jagody, zioła i marchew. Podaje skład tego ostatniego:
zboża, oleje i tłuszcze (kwasy tłuszczowe Omega-3), produkty pochodzenia roślinnego, warzywa (marchew) mleko i pochodne mleka, minerały.
Przygotowuje wyprawkę dla nowych lokatorów i tak błąkając się po różnych internetowych sklepach w poszukiwaniu tego najkorzystniejszego natknęłam się na te przysmaki.
Niepokoją mnie te zboża na pierwszym miejscu...

Mnie bardziej niż zboże niepokoi mleko i jego pochodne... na pewno nie kupiłabym tego świnkom. Lepiej za tę cenę kupić ziółka

[Patrycja0000]

Ja kupiłam Versale Laga na wagę po 19,50 za kg. I teraz już nie wiem czy tam są te pochodne z mleka, wiem ,że nie ma w niej ziarenek .Kupiłam 0,5kg więc może niech już ją zje a następną kupię jakąś inną i będę patrzyła na skład