Malutka świnka ciągnie za sobą łapki

[befana30]

No fakt, nie pomyslalam, ze moglo chodzic o oseski, a to tez mozliwe bo Pusi skubaly pod broda.
Napisalas jej ze chcesz sekcje zwlok na koszt hodowcy?
Dziewczyny- mi ta sprawa smierdzi z daleka, bo z 2000km
Ulfhildr- dalabys rade zlecic taka sekcje, czujesz sie na silach i wogole finansowo..?

[Ulfhildr]

Nie widziałam tego.

[befana30]

No i wez tu prosiaka z hodowli, bo przeciez bedzie "zdrowy"

[Nynak]

Tylko mi się te ostatnie zdjęcia Ulfhrid nie otwierają? Ale tamto zdjęcie już daje nieźle do myślenia. Jaka normalna młodziutka świnka by tak siedziała rozkraczona...????? Za***iście śmierdzi...

[Ulfhildr]

@Nynak, a teraz?

[caille]

Małej w ogóle na tych zdjęciach nie widać.

[Nynak]

Teraz ok Ej serio zdjęcia które dostałaś Ulfhrid, są bardzo liche. Jak tak patrzyłam na stronach hodowli różnych, każda świnka z osobna ma swoją sesyjkę i zdjęcia z każdej strony. Specjalnie jej nie zrobiła zdjęć no bo jak to inaczej wytłumaczyć. Chyba została jej ta świnka do opchnięcia, a że miało być wysyłkowo to liczyła na to że uznasz że to była Twoja wina..
Nie ma innej możliwości, myślę że trzeba zrobić tą sekcję..
edit. te zdjęcia akurat zasłaniają tylne łapki.

[Ulfhildr]

Ja pierniczę ale ja jestem mądra...

[Nynak]

Wiesz co, myśle że można babkę przycisnąć trochę.
Tzn
powiedzieć jej wprost, że chcesz zrobić sekcję zwłok na jej koszt. Jeśli nie będzie chciała się zgodzić, wtedy trzeba by powiedzieć że i tak to zrobisz i się wyda czy to jej wina, bo widziałaś zdjęcie wcześniejsze na którym mała już była rozkraczona. Możliwe że pęknie i powie że odda pieniądze byle nie robić sekcji. Wtedy Ty już zrobisz co uznasz za stosowne Ulfhrid...
Ewentualnie babka będzie szła w zaparte, wtedy sekcja i babe w obroty...
Ulfhrid nie obwiniaj się, ja sama też bym się dała, bo nie pomyślałabym że rejestrowana hodowla może wywinąć taki temat.
kolejny edit. Polak jest mądry po szkodzie, nie ma co roztrząsać co było i co się powinno, trzeba skupić się na tym co robić teraz.

[Ulfhildr]

Ale ona podobno po odbiorze biegała, dopiero potem coś się stało... Ale bagno.