
Obserwuje was już od kilku lat, ale dopiero teraz potrzebuję rady.
Świnki miałam 'od zawsze', moja ostatnia dziewczynka odeszła 5 lat temu...
Od 4 lata mieszkam w Niemczech i właściwie dopiero teraz (od sierpnia będę wynajmować nowe mieszkanie) będę mięć warunki na zwierzątko (w poprzednich mieszkaniach i tym, w którym mieszkam obecnie, był zakaz posiadania zwierząt).
Pierwsza myśl - prosiaki!
Docelowo dwie dziewczynki.
Jak już myśl przyszła, zaczęłam przygotowania i poszukiwanie klatki.
Znalazłam ofertę na klatę drewnianą, z pięterkiem i otwieranymi na boki drzwiczkami.
Klatka ma wymiary 160x90x60.
Jestem bardziej niż zainteresowana, ale martwią mnie dwie rzeczy:
- czym mogę zabezpieczyć spód klatki, (cerata pod trocinami? prosiaki nie będą jej skubać?), żeby zabezpieczyć drewno przed siuśkami
- oraz, czy taką klatkę trzeba w jakiś sposób zabejcować? Na pewno trzeba by było ją przeszlifować żeby zlikwidować wszystkie zadziory.
Z góry dziękuję za każdą pomoc i pozdrawiam serdecznie

 
							
 
  Tak więc na pięterku nie siuśka tylko bobkuje, ale pojedyncze przypadki się zdarzyły że zrobił tam siku. Jak pięterko było nowe, i potem ze dwa razy w czasie użytkowania.
 Tak więc na pięterku nie siuśka tylko bobkuje, ale pojedyncze przypadki się zdarzyły że zrobił tam siku. Jak pięterko było nowe, i potem ze dwa razy w czasie użytkowania.  A potem żółte brzuchy których nijak się nie dało 'doprać'.
  A potem żółte brzuchy których nijak się nie dało 'doprać'. przynajmniej moje świnki uwielbiają obgryzać wszystko co drewniane i czy to domek czy paśnik wszystko co z drewna było obgryzione
 przynajmniej moje świnki uwielbiają obgryzać wszystko co drewniane i czy to domek czy paśnik wszystko co z drewna było obgryzione  a co do zabezpieczenia dna to musi być ono bardzo dokładne i szczelne (a nie jest to takie proste bo sama przyklejałam ceratę na dno
 a co do zabezpieczenia dna to musi być ono bardzo dokładne i szczelne (a nie jest to takie proste bo sama przyklejałam ceratę na dno  Ja z całego serca polecam klatkę C&C, może dlatego że  ją mam
  Ja z całego serca polecam klatkę C&C, może dlatego że  ją mam  fakt wydałam sporo bo prawie 500 zł ale łatwość w sprzątaniu, wielkość i zadowolenie prosiaków była tego warta
 fakt wydałam sporo bo prawie 500 zł ale łatwość w sprzątaniu, wielkość i zadowolenie prosiaków była tego warta 
 
 
 (też kobitka
 (też kobitka  