Nie jest on nie wiem jak zmieniony, ale przy jednym końcu, nie przy każdym bobku, jest taki maluteńki.. cypelek? Mogłabym rzec, że ten kawałek przypomina łezkę. Ale nie przy każdym bobku i nie jest to duże. Czy to normalne?
Do weta pójdę dopiero koło 20 na kolejną wizytę, bo teraz już nie mam kasy, a nikt mi nie pożyczy.