Bieganie po pokoju a bobki

[Olusieeeek]

jesli zeby swinikow rosna ok.3milimetrow na tydzien, tzn ze w ciagu miesiaca bedzie to ponad centymetr, gdyby prosiek nie mial mozliwosci systematycznego scierania ich to juz 2 miesieczna swinia by miala przerost siekaczow, to samo jesli chodzi o pazurki.

A na marcheweczce sobie takie ząbki ściera? Przyniosłam mu gałązki brzozy to nawet nie spojrzał Panicz Może coś w zoologiocznym jest co polecasz?

[Konto usunięte]

Olusiek twarde warzywa (burak, marchewka itp) + siano + karma powinny załatwić sprawę

[Olusieeeek]

Ooo no to super! Wiecie co, dzisiaj przyjechalam do mamy i wzielam Fifi oczywiscie ze soba i jest taki nieswoj. Lekko przerazony, patrzy sie tak, nawet po pokoju nie chcial biegac maluszek. Mozliwe ze nowe miejsce i sie boi?

[befana30]

Mozliwe ze nowe miejsce i sie boi?

Jak najbardziej, nowe miejsce i od razu przerazenie, zreszta sama podroz jest dla nich stresujaca- wnioskuje, ze do mamy na weekend albo juz na swieta? Nie wypuszczaj go od razu z klatki u mamy, niech sobie najpierw w niej posiedzi i obserwuje otoczenie, musi sie z nim oswoic. Czyli zasada taka sama jak przy nowych proskach w domu- zadnych glosnych odglosow aby na zawal nie padl, zagadywanie spokojnym, pocieszajacym tonem i przekupstwo. Jesli jest to krotki pobyt, tzn 2 dni to odpusc sobie wypuszczanie na mieszkanie, poniewaz to go bedzie jeszcze bardziej przerazalo, chyba ze juz na swieta pare tyg to wiadomo po paru dniach mozesz zaczac stopniowe wypuszczanie i przesiadywanie z nim na podlodze, by sie czul bezpieczniejszy.

[Konto usunięte]

I tak najlepszy paraliż świnek jest u weta W domu świński ryjek mnie próbował dziabać i strasznie się wiercił przy smarowaniu lekami, a u lekarza totalnie sztywny. Wszystkie zabiegi były wykonywane bez najmniejszych oporów

[Olusieeeek]

Ja wlasnie mu zrobilam taki wybieg na podkladach, wysypalam tam sianko, poskubal i zjadl salate. No do mamy wlasnie przyjechalam na weekend, na swieta dopiero w przyszlym tygodniu no wiadomo - praca. Czyli trzymac w klatce? Czy po tyk wybiegu moze sobie latac?

[befana30]

Jesli wybieg polaczony z klatka, w ktorej moze sie schowac wtedy kiedy czuje sie niepewnie to jak najbardziej- grunt, aby go nie puszczac od razu na gleboka wode w nowym miejscu podczas tak krotkiego pobytu. Pojedziesz na dluzsza wizyte to mozna stopniowo, po zaaklimatyzowaniu sie, puszczac na pokoj.

[Olusieeeek]

No klatka stala na podlodze to wyczail wejscie i wszedl do domku zostawie go ma troszke niech sie oswaja powolutku a jak wroce to znowu go dam na podklady

Ps. Zrobilam mu zagrodke z encyklopedii ale wyczail szczeliny i juz sie wypuszczal dalej troche sie obawiam wiec bedzie bezpieczniej jak bedzie w swojej zagrodce pod moja kontrola bedzie ok?

[Olusieeeek]

Dzisiaj moj Fifi gruchal jak mu dawalam z rana zieleninke ❤️ to dobry znak?