

befana30 pisze:Nie, biorac pod uwage czas jaki u Ciebie przebywa to nie jest normalne, swinka po prostu nie zostala w pelni oswojona czy raczej wogole nie jest oswojona- ona sie boi, a gryzieniem stara sie obronic.
Takze zapraszam do lektury dzialu zachowania i watkow mowiacych o oswajaniu, a jest ich na Forum sporo.
Zasady oswajania swinek sa niezmienne te same dla kazdego osobnika, poczytaj i zastosuj sie do porad, a napewno dzieki cierpliwosci nastapi poprawa. Musisz po prostu zachowac sie tak jakby prosiak tyle co do Ciebie trafil, pusc w niepamiec minione miesiace i zaczynaj oswajanie od podstaw.
befana30 pisze:Tzn ze nie czuje sie wtedy pewnie, bezpiecznie kiedy wlasnie do klatki podchodzisz, czyli jednak nie jest w pelni oswojona- zreszta tym sie nie przejmuj, poniewaz sam proces oswajania swinek u niektorych osobnikow potrafi sie ciagnac miesiacami z powodu ich plochliwej natury.
Jesli zamiera i zastyga w bezruchu obserwujac Cie uwaznie tzn ze juz sie niepokoi- czy ktos w domu czasem jej nie meczy pod Twoja nieobecnosc, np mlodsze rodzenstwo? co by bylo zrozumiale, ze wtedy spodziewajac sie najgorszego z miejsca umyka do domku, czyli jedynego bezpiecznego kacika w klatce i zazarcie sie broni przed napastliwa reka, gryzac Cie. A moze ona wogole sie wzbrania podczas wyciagania z klatki?
befana30 pisze:Dobra, w kazdym badz razie wychodzi na to, ze przesiadujac w klatce gdy widzi kogos kto sie do niej zbliza oczekuje najgorszego i broni sie przed wzieciem na rece, w takim wypadku pozwajaj jej wychodzic samodzielnie- otworz klatke, poloz na prety jakis kocyk by jej sie lapka nie zaplatala i wychodz w pierwszych dniach z pokoju, by ja zachecic do wyjscia. Pozwalaj jej rowniez wracac samodzielnie do klatki, zadnej lapanki bo bedzie sie opierac jeszcze bardziej. Po paru dniach zacznij z nia przesiadywac, zagadywac, wolac i kusic smakolykami, musi sie utwierdzic w przekonaniu, ze nie bedziesz jej brala na sile wtedy kiedy sama tego nie chce. A dzieki cierpliwosci zdobedziesz w koncu jej zaufanie i pozwoli sie zarowno glaskac przebywajac w klatce, jak i wyciagac bez ceregieli.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość