krew (może z dróg rodnych) i brak apetytu

[befana30]

Mam pytanie odnośnie dokarmiania, czy Herbi Care Plus nie jest karmą ratunkową? Już kilkakrotnie pisałam, że właśnie tym dokarmiam od 3 dni, a otrzymałam już od Was odpowiedzi, że mam koniecznie dokarmiać i kupić karmę ratunkową. Nie wiem czy to kwestia natłoku informacji i ściany tekstu i po prostu czytającym gdzieś to umknęło, czy to zła karma.

Wybacz, w moim przypadku faktycznie umknela mi wzmianka o Herbi Care Plus, bo pisalam z rozbiegu, przyznaje sie bez bicia-
Probiotyk z apteki moze byc, tylko trzeba zmniejszyc dawke, to sa ampulki/kapsulki tak? trzeba ja rozdzielic na polowe i podawac 2x dziennie, jesli znajomy da rade przywiesc Lakcid to jeszcze lepiej, bo wymienione dozowanie wzgledem swinek jest sugerowane wlasnie na podstawie Lakcidu.

[Nelitka]

To dobrze, że karma jest w porządku bo już się wystraszyłam.

Na chwilę obecną świnka je sama: sianko- nie za dużo ale jednak je, sałatę- praktycznie wszystko co jej włożę to zje, natkę koperku, pietruszki i kolendrę- zjada ale mniej niż sałaty, zeszłej nocy zjadła sama trochę ogórka. Do tego podjada płatki owsiane, siemię lniane i granulat ale tego naprawdę mało.

Jak powinnam ją dokarmiać, żeby było optymalnie ? tj żeby całkiem nie przestała jeść bo wpakuję w nią tyle jedzonka, że nie będzie już nic chciała ale też żeby nie było jej za mało.

Gdzieś wyczytałam, że jeśli świnka je samodzielnie ale mało wskazane jest podawać jej 3 razy dziennie po ok 6-8ml.
Weterynarz mówiła, żeby co dwie godziny dawać jej 3 ml.
I teraz nie wiem jak najlepiej ją dokarmiać.
Na razie jak mogę to podaję częściej ale mniej, jak nie mam możliwości podawać co 2 godziny to daję więcej (ok 10 ml) i za ok 4 godziny kolejne 10 ml a potem wracam do schematu częściej i mniej. Tylko nie wiem czy to wskazane...

Jakie warzywa mogę zblendować, żeby uzyskać "gerbera" ? wydaje mi się, że na przykład marchew jest za twarda i za sucha żeby udało się ją podać strzykawką, z czym mogę ją połączyć?

Facet powinien być u mnie ok 16, jeśli nie przywiezie lakcidu to kupię w aptece tamten co oni mają. Z internetu nie ma sensu zamawiać bo planowany czas doręczenia jest na wtorek a mój chłopak w poniedziałek wieczorem przyleci z Polski i może mi przywieźć lakcid. Jednak do tego czasu muszę jej już coś podać.

[Dona]

Kilogramowy świniaczek, nic nie jedzacy, powinien dostawać na dobę 50 ml karmy Herbi Care Plus (bardzo dobra karma ratunkowa ) Im mniejsze ilości a częściej tym lepiej. Jesli zjada coś samodzielnie to można tą ilość zmniejszyć do 30 ml na dobę. Super że je siano, ono jest najważniejsze. Twoja jednak je sporo je świeżych warzyw więc nie wciskałabym już jej papek warzywnych. Waż ją codziennie na wadze kuchennej. Jeśli zacznie chudnąć, zwiększ ilość karmy ratunkowej. Suszone zioła możesz jej podawać jeśli masz dostęp. Babka lancetowata, mniszek lekarski, melisa itp. dobrze wpływają na jelita.

[Caviova]

I co z prosiaczkiem?

[Nelitka]

Najmocniej przepraszam, że się nie odzywałam. Miałam ostatnio dużo spraw do załatwienia i niestety brak internetu.

Nelitka wczoraj zakończyła kurację antybiotykiem, wciąż jeszcze podaję probiotyk. Kontrolę miała w czwartek. Jak na razie wszystko jest w najlepszym porządku. Od tygodnia świnka je normalnie, pije czuje się świetnie i nie ma krwi. Mam olbrzymią nadzieję, że nam się udało. Teraz bacznie ją obserwuję, proszę trzymajcie kciuki, żeby się nie pogorszyło po odstawieniu antybiotyku.

[Caviova]

Trzymamy! I nie zostawiaj nas w takim niepokoju...

[Nelitka]

Od zeszłego poniedziałku świnka nie bierze antybiotyku, do czwartku włącznie dostawała jeszcze probiotyk. Dziś zauważyłam znowu niewielką plamkę krwii. Świnka czuje się dobrze, je, jest wesoła i ma apetyt.

Nie wiem co robić, weterynarz jasno powiedział, że jeżeli antybiotyk nie pomoże jedyną opcją zostaje poddanie jej operacji, która ma bardzo niewielkie szanse powodzenia

[Caviova]

Jejku, nie wiem co powiedzieć... Bardzo trudna sytuacja...A czy przez ten czas nie było krwi?

[Nelitka]

Ostatni raz krew pojawiła się (o ile się nie mylę) w piątek 3 lutego potem do końca podawania antybiotyku i teraz kilka dni po odstawieniu krwi nie było... aż do dziś

[Caviova]

Eh... czyli zostaje tylko operacja, tak? Nie wiem, kompletnie, co Ci doradzić, ale ja bym chyba podjęła się operacji teraz, póki świnka czuje się dobrze, nie jest jakoś specjalnie osłabiona, je itd. Wtedy są większe szanse na przeżycie. Bo jak zaraz znowu przestanie jeść, osłabnie, to wiadomo,że automatycznie szanse się zmniejszają. Wybór należy do Ciebie...