Mniejsza ruchliwość i brak apetytu

[bartek3170]

Od wczoraj mój 6-letni świniak jest o wiele mniej ruchliwy, większość czasu śpi i nie szaleje po klatce jak to ma w zwyczaju. Je o wiele mniej, suchej karmy i marchewki nawet nie tknie, tak samo z wodą. Jedyne co je ze smakiem to ogórek. Dzisiaj rano miał strasznie zaropiałe oczka, przemyłem mu je ciepłą wodą i jest już troszkę lepiej.. Proszę o radę, co może być nie tak i jak postąpić z nim w takiej sytuacji? Dodam, że w promieniu 50km od mojego miejsca zamieszkania nie ma weterynarza który zajmuje się gryzoniami

[Caviova]

Weterynarz będzie konieczny. Takie nagłe zmiany zachowania moga świadczyć tylko o czymś złym. To są bardzo ogólne objawy, więc to może być wszystko. Wet, wet i jeszcze raz WET, KTÓRY ZNA SIĘ NA GRYZONIACH.

PS, Przed wzięciem gryzonia WARTO sprawdzić, czy gdzieś koło nas jest wet od gryzoni, bo właśnie w takich sytuacjach, nie ma jak mu pomóc (ale i tak musisz jechać, chociażby na 2 koniec Polski).

[befana30]

W Czestochowie znajduje sie weterynarz polecany przez SPSM:
lek. wet. Olgierd Piotrowski
ANIMAL Przychodnia Weterynaryjna
ul. Polskiej Organizacji Wojskowej 33 (róg z ul. Focha), 42-200 Częstochowa

Trzeba z nia isc na kontrole koniecznie, poniewaz swinka swoje lata juz ma, a im wczesniej tym lepiej- zaropiale oczka moga byc objawem przeziebienia, chociaz trudno sie tylko na tym bazowac z wysuwaniem jakichkolwiek wnioskow, dlatego wazna jest wizyta u weterynarza.
Poza tym wmuszaj w swinke pokarm, zagaduj, kus smakolykami, zrob papke z banana, albo kup karme ratunkowa, ale wazne jest by swinka nie przestala jesc, no i zacznij podawac wit c z miejsca do pyszczka.

[bartek3170]

Świniak po podaniu wit. C domaga się już warzyw i cieszy się gdy je dostaje, lecz suchej karmy i wody dalej nie tyka... Do tego ma dalej spore problemy z chodzeniem, tylnymi łapkami jest w stanie się tylko odpychać Czy to może być kwestia wieku? Słyszałem takie opinie.. jutro udaje się z nim do weterynarza
P.S oczka też już nie ropieją

[befana30]

Generalnie swinki pobieraja plyny ze swiezego jedzenia, wiec jesli dostaja go duzo automatycznie mniej pija z poidelka, jednak mimo wszystko zapewnij jej codziennie np ogorka, ktory ma duza zawartosc wody albo zaparz herbatke z dzikiej rozy, nie slodzona, przestudz i podaj do picia przez strzykawke ( oczywiscie bez igly).
Niedowlad moze byc objawem wieloletniego wybrakowania wit c, jak szkorbut, wiec warto sie w pierwszej kolejnosci zastanowic jaka swinka miala do tej pory diete i ja wzbogacic w wiecej skladnikow.
Tak, moze to byc rowniez kwestia wieku, ale dosc sceptycznie do tego podchodze, miedzy innymi dlatego poniewaz z niedowladem nagle pojawily sie inne objawy, poza tym nastapilo to nagle z dnia na dzien- osowialosc, brak apetytu, zaropiale oczka, brak sily by sie poruszac, to wyglada tak jakby swinka miala ostre przeziebienie, a byc moze nawet i zatrucie pokarmowe, do tego wiekowa wiec organizm nie ma sily zdrowiec jak niegdys. Napisz co takiego proskowi podajesz do jedzenia, zarowno teraz jak i przed zachorowaniem.

[bartek3170]

Zarówno teraz jak i przed zachorowaniem dostawał codziennie świeżego ogórka, marchewkę i buraka, do tego jabłko co 2-3 dni, oraz oczywiście suchą karmę i sianko, sezonowo świeże zioła a w okresie zimowym suszone. Teraz dietę wzbogaciłem o witaminę c w kroplach którą podaję 2 razy dziennie, oraz nać i korzeń pietruszki.
P.S. Świniak wkońcu tknął nawet suchej karmy, ale dalej ma problemy z tylnymi łapkami ;/

[befana30]

Oj, to zdecydowanie za malo- widzisz w rzeczach jakie wymieniles prawie nie ma wit c, wiec sila rzeczy swinka przez te wszystkie lata miala niedobor, ktory na koniec wplywa na caloksztalt- od siersci, po paraliz, oczka, ukl.odpornosciowy generalnie. Gdzie warzywa bogate w wit c, owoce, zielenina...? spojrz w ten link i przeczytaj kazdy dzial z tej strony- zobacz ile pozycji pokarmowych opusciles, a to wszystko sa witaminy i skladniki odzywcze, ktorych swinka potrzebuje do prawidlowego funkcjonowania:
http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... &Itemid=90
Pamietaj, ze nieodpowiednia dieta daje o sobie znac wiele lat pozniej, czyli akurat teraz kiedy swinka nie jest pierwszej mlodosci.
Krople wit c podaje sie raz dziennie dozujac wedlug wagi prosiaka- jesli przedobrzysz to tez bedzie to mialo negatywne skutki, wiec podawaj jej odpowiednia ilosc kropel i wprowadz w diete rzeczy, ktore zawieraja jej mnostwo. Generalnie wzbogac jej ta diete pod kazdym aspektem.
Ile razy dziennie dostaje jedzenie i w jakich ilosciach?

[bartek3170]

Dziękuję za rady, zastosuję je..
Warzywa i owoce najczęściej rano i wieczorem, co do ilości jest różnie, ale daję mu ich na tyle by się najadł, najczęściej je jeszcze zostawia, a wieczorem lub rano wymieniam mu na kolejne, świeże. Do tego woda wymieniana codziennie i sucha karma kiedy mu jej braknie lub co 3 dni jeżeli jeszcze będzie ją miał w misce.

[befana30]

Czyli nie jest amantem karmy, zupelnie jak moje- tez nieraz im sie zdarzy, ze karma stoi bite 3 dni, ale u mnie glod zaspokajaja czestymi swiezymi posilkami oraz sianem, suszkami ktore uwielbiaja- no wlasnie, siano swojej dajesz prawda? bo nie wspomniales.
Czasami czlowiek blednie odbiera pewne sygnaly jakie swinka wysyla, np zostawia jedzenie to od razu myslimy, ze pewnie sie najadla i wiecej nie chce, ale nie zawsze tak jest- w rzeczywistosci swinka intuicyjnie je to czego organizm akurat potrzebuje i nieraz potrafi sie zaglodzic na smierc jesli jedzenie jej nie pasuje, a majac tak znikomy wybor jak Twoja nie dziwmy sie, ze wiele rzeczy zostawiala. Jestem pewna, ze kiedy jej dieta zostanie wzbogacona to zacznie jesc z wiekszym apetytem- pamietaj jednak, ze Twoja swinka przez wiele lat byla przyzwyczajona do tego typu pokarmow, wiec kazda nowosc musisz wprowadzac stopniowo po kawaleczku, doslownie centymetrowe kawalki przez pierwsze dni, aby zoladek i ukl.pokarmowy mial czas na przyzwyczajenie sie do nich, jesli dasz jej na pierwszy rzut np pol pomidorka czy garsc zieleniny, ktorej nigdy nie jadla to ryzykujesz, ze sie rozchoruje- biegunka, wzdecia itd, wiec miej to na wzgledzie- z umiarem i stopniowo.

[bartek3170]

Tak, podaje sianko.
Z reguły nie zostawia dużo, je wszystkich warzyw po trochu, jedynie ogórek zawsze znika w zawrotnym tempie