małe powitanie :)

[Peggy]

Dziekuje ogromnie i wzajemnie!!

[Peggy]

....

[Caviova]

Bardzo się cieszę!! Będą .Ialy u Ciebie jak w raju.

[Peggy]

Kiedy chłop się wypiera po czym robi Ci projekt drewnianej klatki.. coś się chyba komuś trochę odmieniło..

[Peggy]

Pochwal się Peggy klatką i świnkami.

Klatka "tymczasowa" :
http://imgur.com/a/nbTbi
Dlaczego tymczasowa? Bo już mam projekt na klatkę drewnianą, którą wykonam z kuzynem/wujkiem wiosną późniejszą albo latem ^^ (: bo pręty mnie denerwują strasznie.. i jakoś tak niepraktycznie mi

A zdjęcie mojej świnki jest wyżej, nowe zdjęcia dodam tak gdzieś za 2 tygodnie^^'

[zmija43]

Ha Peggy czyżbyśmy miały stać się przyszywaną rodziną? - wnoszę po scenerii zdjęć
Zdradź mi jki patent masz na dno klatki - dry bed i coś pod nim? miotam się odkąd mam świnki i ciągle cos mi nie pasuje z podłożem

[Peggy]

Ooo masz na myśli, że ta sama hodowla ? a jakie Ty masz świnki? Rasa i od kiedy?
Co do klatki narazie mam vetbed, a pod nim podkład higieniczny, ale później jak będę wymieniać na dniach to zobaczę czy zostanę przy podkładach higienicznych czy pellet dam też pod vetbed. Z podkładami to jest tak, że moi rodzice mają małego psa, więc jak ja sobie od czasu do czasu odwiedzając ich po cichaczu skubnę od nich jeden podkład to nie zauważą Więc zostanę przy podkładach chyba , bo wiadomo - taniej mnie to wyniesie. : P

[zmija43]

Tak, ta sama
A u mnie synowie pułku i pułkownikowej, czyli świńskie kundelki dość wiekowe jeden jest u mnie jakieś 8 lat, drugi 4 lata
Teraz czekamy na maluszka z hodowli już się nie możemy doczekać, snujemy plany budowy klatki i szukamy rozwiązania podłoża idealnego...no prawie

[Peggy]

Pokaż prosiaczki kiedyś!
Ja jestem hodowcami zachwycona : P
8 i 4, fiufiufiuuu. Jak wyglądały Wasze początki? Od razu wiadomo było, że dwa albo wcale?
Maluszka z hodowli.. rasy?
Co do budowy klatki coś o tym wiem. Mam tylko dwa prosiaczki, a myślę o większej, drewnianej , bo już mnie wkurzają pręty metalowej klatki. Zahaczysz, "zabrzęczy", one się boją tego dźwięku , podskakują wystraszone.. A tak? będzie mi wygodniej sprzątać coś, co nie będzie miało "sufitu", który w trakcie sprzątania bardzo mnie ogranicza.
No i nie będzie tego obijania się, więc prosiaczki będą miały mniej stresu.
Ja mam dwie damy ; D ale.. jeśli wszystko będzie przebiegało tak jakbym chciała, to może za parę lat też przygarnę trzecią. Tylko tym razem już moja wymarzona rasa i kolorystyka, bez żadnej dyskusji , koniec!

[zmija43]

Mam klatkę 120 i w sumie pręty nie są złe, mam za co zaczepić hamaczek, a moje prośki wyszkoliły córkę i jak im czegoś brakuje to uderzają paśnikiem o pręty - działa na nieletnią lepiej niż budzik
Nie, nie są z hodowli i pierwszy prosiek był sam. Potem nastał Klemens, do niego dołączyła świnka z adopcji, a po jej odejściu Elvis i tak sobie we dwóch siedzą na włościach.
My się zakochałyśmy w cuy no jakoś tak wyszło i już
A hodowczyni jest super osobą, po jednej rozmowie ma się wrażenie, że zna się całe życie i przegadać pół dnia można