Cześć
Timo jest u mnie od ok. 3 tygodni. Został zaadoptowany i najprawdopodobniej ma pół roku. Przed przyjazdem do mnie był u weterynarza i wszystko jest ok. Po tygodniu się oswoił, ma już swój ukochany ręcznik na którym może leżeć godzinami oglądając przy tym seriale
Uwielbia się miziać, natomiast od 2 dni, kiedy tylko go dotknę zaczyna kwiczeć (?) i odskakuje. Bardzo często się drapie.
Przeczytałam, że może to być choroba skóry, ale nie widzę żadnych ranek itp. Zastanawiam się, czy jest chory, a może tak po prostu psioczy na mnie, bo nie ma ochoty na mizianie.
Pozdrawiam