Witajcie Forumowicze!
Przychodzę z pytaniem czy: Kupić świnkę rasową z hodowli czy świniaka ze sklepu po podobnej dość cenie?
Jestem po dwóch świniakach ze sklepu gdzie pierwsza, Chobcia zdechła po 2,5 roku a Chobi dociągnął 3,5 roku.Prince jak na razie  rekordzista-4 lata i ma się dobrze(na bieżąco kontroluje jego stan zdrowia u weta). Świnki z hodowli są "wiadomego" pochodnia i mniej więcej mogę się dowiedzieć coś na temat ich rodowodu i obciążenia genetycznego? a ze sklepu no cóż nic o prosiakach nie wiadomo.Rasa-mieszaniec czy rasówka naprawdę nie robi mi różnicy ale nie chce się rozstawać z maluszkami tak szybko,stąd też moje pytanie.
Planuje kupić 3 prosiaki po przeprowadzce i mniej więcej zacząć się "organizować".Pragnę dodać że cena prosiaczka ze sklepu a z hodowli to różnica 15 zł.
Jakie są wasze opinie?
Ps.Z góry przepraszam jeśli temat jest w złej kategorii ale nie byłam pewna do czego to podczepić.
Pozdrawiam
			
									
									
 
							 To twoja decyzja ale na twoim miejscu zabrałabym ze sklepu
  To twoja decyzja ale na twoim miejscu zabrałabym ze sklepu 

 Okupują nasze serca
 Okupują nasze serca  (no może poza CH teddy, które mają włos półdługi i dość mocno linieją, a ja mimo że od roku mam taką świnkę, to ciągle nie odkryłam, czym mogłabym ją skutecznie wyczesać
 (no może poza CH teddy, które mają włos półdługi i dość mocno linieją, a ja mimo że od roku mam taką świnkę, to ciągle nie odkryłam, czym mogłabym ją skutecznie wyczesać  ).
).