Jakieś 2-3 m-ce temu mój świnka przestała jeść i zauważyłam że dziwnie rusza pyszczkiem. Poszłam z nią do weta i po badaniach okazało się że ma problem z ostatnim zębem trzonowym który przerósł i uszkodził śwince od wewnątrz policzek. Świnka ma wadę tego zęba która polega na tym że nie dość że rośnie w górę to też rośnie w szerz. Wadą ta powoduje że może powstać zapalenie lub może ząb pęknąć itp i trzeba będzie go usunąć. Póki nie ma takiego stanu, można odwlec to w czasie wykonując czestsze korekty zebow. Diagnoza jest o tyle straszna, że aby go usunąć trzeba będzie usunąć oczko śwince , bo do tego zęba można się dostać tylko i wylacznie przez oczodół
