Co oznacza ten dźwięk?

[carriesx]

Hej, od kilku dni mieszka z nami mały prosiaczek skinny. Nino ma miesiąc, wydaje mi się, że jego oswajanie przebiega dobrze. Dużo czasu spędza w norce, ale domaga się o jedzenie, nie ucieka jak przechodzę obok klatki, robi od czasu do czasu popcorning, je bez problemu z ręki, na wybiegu porusza się raczej swobodnie pokwikując i podgryzając sianko. Przy braniu na ręce czuje się jeszcze niepewnie, ale zachęcany ogórkiem daje się pogłaskać za uszkiem. Przejrzałam już chyba wszystkie filmiki na youtube z analizą dźwięków świnki i niestety nie mogę rozgryźć Nino. Zjadł mały plasterek ogórka, lizał mi palce, ale dalej nie mam pojęcia czy jest zadowolony z tego, że siedzi na kolanach czy ma mnie dosyć w linku jest filmik z nagraniem o jakie konkretnie dźwięki mi chodzi. Pomóżcie
https://youtu.be/0d0jwETILtc

[MajaiRosie]

Na filmiku świń nie chce być głaskany, to odgłosy niezadowolenia, przestraszenia. Czasem podobny dźwięk jest przy sprzeczkach pomiędzy świnkami.
Przypominam, że świnki są silnie stadne i obowiązkiem opiekuna jest zapewnienie mu towarzystwa tej samej płci.

[carriesx]

On wydaje identyczne dźwięki będąc na wybiegu jednocześnie sobie biega i je. Czy w takim razie też jest niezadowolony?
Wiem, że świnki są stadne, kolega dla Nino jest w planach

[MajaiRosie]

Jesteś pewna, że dźwięki są takie same też na wybiegu? Może warto byłoby sprawdzić tutaj podłoże bólowe?

[carriesx]

Przejrzałam chyba cały internet i widzę że większość skinny wydaje taki dźwięk przy głaskaniu i zupełnie nie są przy tym zestresowane czy nieszczęśliwe.
Jestem w domu z Nino cały dzień i słyszę jak wydaje z siebie właśnie takie odgłosy na zmianę z kwikaniem przy przy podawaniu jedzenia czy jak wkładam go do czystej klatki. Często przy tym popcornuje. To samo było wczoraj jak dostał siano włożone w rolkę po papierze.

[MixQQ]

On wydaje identyczne dźwięki będąc na wybiegu jednocześnie sobie biega i je. Czy w takim razie też jest niezadowolony?

Z moich obserwacji wynika, że, gdy prosiak jest na "nowym" (być może także bardzo dużym) terenie to wydaje taki właśnie dźwięk, według mnie jest to dźwięk niepewności oraz zaciekawienia. U mnie przy pierwszym wypuszczaniu w salonie siedział w miejscu, a po jakimś czasie zaczął się ruszać wydając właśnie taki dźwięk i obwąchując przy tym każdy zakamarek terenu, badając każde jego miejsce( tak jak pies) robił bardzo ostrożne kroki, tak jakby bał się, że zaraz spadnie gdzieś w dół. Po jakimś czasie takiego wypuszczania przestał to robić i na luzie sobie biegał, był pewny tego miejsca i wszystkiego co tam się znajduje.

Raz też wziąłem go na parter i tam puściłem w pokoju - wyglądało to podobnie jak wyżej. Nowy nieznany i niezbadany teren raczej jest tego przyczyną.

Jeśli byłaś u weta i stwierdził, że prosiak jest zdrowy to nie ma innej opcji, tym bardziej, że to jeszcze maluch i musi się zaaklimatyzować w nowym miejscu.

[MajaiRosie]

Przejrzałam chyba cały internet i widzę że większość skinny wydaje taki dźwięk przy głaskaniu i zupełnie nie są przy tym zestresowane czy nieszczęśliwe.
Jestem w domu z Nino cały dzień i słyszę jak wydaje z siebie właśnie takie odgłosy na zmianę z kwikaniem przy przy podawaniu jedzenia czy jak wkładam go do czystej klatki. Często przy tym popcornuje. To samo było wczoraj jak dostał siano włożone w rolkę po papierze.

Jedna z moich świnek jest skinny, taki dźwięki wydają wszystkie świnki, gdy są zestresowane, w nowym otoczeniu.
Uwaga dla Ciebie- popcorning niekoniecznie jest zjawiskiem pozytywnym. To "wyrzucanie" z siebie emocji, nadmiaru energii, również tych negatywnych emocji. Często po bliskim kontakcie z człowiekiem świnki popcornują, żeby zrzucić stres. W przypadku zbyt małej ilosci ruchu popcorning jest również nasilony. Oczywiście, może się również objawiać w przypadku pozytywnych odczuć, ale nie umniejszajmy tych negatywnych.
Z tego co piszesz, to świnka żyje sama. Dźwięki te mogą również wynikać z samotności i złego ogólnego samopoczucia.