Hej nasza świnka nazywa się Gucio i ma prawie dwa latka w sobotę przestała nam jeść i odrazu umówiłam nas do weterynarza i lekarz stwierdził przyrost zębów trzonowych dostaliśmy skierowanie do kliniki która się tym zajmuje i musieliśmy czekać do piątku na zabieg oczywiście Gucio dostał karmę ratunkową do podawania co 2h także jest w dobrej kondycji bo cały czas jest dokarmiany oprócz karmy drobnie mu jeszcze warzywa i podaje strzykawką wczoraj odbył się zabieg pod znieczuleniem i o 18:00 byliśmy odebrać Gucia zabieg przeszedł dobrze pani weterynarz kazała go jeszcze dokarmiać ale kazała również podać mu już warzywa do miseczki aby sprawdzić czy wogole wykarze chęci jedzenia No i wróciliśmy do domku dałam go do klatki po chwili próbował już jeść sianko a z miski wyciągnął sałatę ale nie zjadł jej. Rano wstałam i niestety w misce jest nadal tyle samo warzyw. 
Jak myślicie ile dać mu czasu? Po jakim czasie powinien zacząć jeść sam ?
			
									
									 
							
 z zachowania odzyskał radość grucha i cieszy się jednak jak podaje mu pokarm zauważyłam ze co jakiś czas otwiera mocno pyszczek. Zaczynam się zastanawiać czy nie za bardzo starli mu te trzonowce i teraz poprostu nie potrafi sam jeść i pic  tak to wyglada.
  z zachowania odzyskał radość grucha i cieszy się jednak jak podaje mu pokarm zauważyłam ze co jakiś czas otwiera mocno pyszczek. Zaczynam się zastanawiać czy nie za bardzo starli mu te trzonowce i teraz poprostu nie potrafi sam jeść i pic  tak to wyglada.  
 
