woda mineralna.
Re: woda mineralna.
ja na początku dawalam wode z kranu ale na innym forum mnie postraszyli ze to niebezpieczne dla swinek wiec przestawilam sie na wode przegotowaną po jakims 1 mięsiącu zaczelam podawc wode mineralną niegazowaną i jak narazie przy niej zostaje 
Bardzo kocham moje zwierzaczki :*
28.09.07r. (*) Nemo miał 10 miesięcy...
21.02.08r.(*)Ewox...był u mnie zaledwie 2 tygodnie...a i tak zdążyłam Go pokochać nad życie...TĘSKNIE!
28.09.07r. (*) Nemo miał 10 miesięcy...
21.02.08r.(*)Ewox...był u mnie zaledwie 2 tygodnie...a i tak zdążyłam Go pokochać nad życie...TĘSKNIE!
Re: woda mineralna.
Ja zawsze przegotowaną (oczywiście wystudzoną) chociaż muszę przyznać, że kilka razy wlałem kranówkę... 
Myślę ,że nie ma takiej potrzeby aby kupować mineralną... wygotowana w zupełności wystarczy. To jest moje zdanie
Myślę ,że nie ma takiej potrzeby aby kupować mineralną... wygotowana w zupełności wystarczy. To jest moje zdanie
Mówią o mnie, że jestem wariat
ale ja to nieźle ogarniam...
ale ja to nieźle ogarniam...
Re: woda mineralna.
Fazzy pisze:Ja zawsze przegotowaną (oczywiście wystudzoną) chociaż muszę przyznać, że kilka razy wlałem kranówkę...
Myślę ,że nie ma takiej potrzeby aby kupować mineralną... wygotowana w zupełności wystarczy. To jest moje zdanie
zgadzam się z przedmówcą
Samotność to taka straszna trwoga
Ogarnia mnie, przenika mnie
Ogarnia mnie, przenika mnie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość