Tak ja to wszystko wiem tylko chodzilo mi o podzielenie klatki gdyby świnki się pokłóciły a jeśli chodzi o wyparzenie to nie starczy wymycie kuwety bo się martwie żeby się nie odkształciła gorącem i czy górę też trzeba? no i mam w klatce domek z deseczek to co mam z nim zrobic bo pewnie on też pachnie świnką.
Gałązki mozesz sama narwac, jesli wiesz jakie i nie sa pryskane i zanieczyszczone lub kupic w dobrym zoologu. Ja mam gałązki jabłoni i kore wierzby Zuzali
Wiesz co najlepiej przed poznaniem sie świnek leciutko natrzec je sianem żeby miały taki sam zapach. W ten sposób świnki łatwiej sie zakumplują.Juz potem nie trzeba ich nacierac siankiem bo przyzwyczją sie do siebie .(Powinny)
Dzięki za rady doceniam skorzystam i bardzo dziękuję jeśli jeszcze macie jakieś "cenne" informacje to piszcie bo świnkę będę miec dopiero na początku maja. Ps. Tak sobie teraz pomyślałam i mam pytanie czy ktoś z was ma połączone lub miał połączone świnki z hodowli i z zoologicznego? lub czy ma porównanie czy świnki z zoologicznego różnią się bardzo zachowaniem od tych z hodowli.