Myślę, że z porzeczkami też nie powinno być problemu. Mają dużo witamin. Ja swoim daję liście... jakoś o owocach zapomniałam
![Pokazuje język :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
A może to dlatego, że nie było mnie jak dojrzały
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Dawałam pewnemu królikowy wysuszone owoce aronii, zajadał się tym strasznie, wiec za rok spróbuję ze świnkami.