Nie jest zupełnie obojętne skąd mamy zwierzątka (świnki, królisie, szczurki czy każde inne). Ja polecam bardzo gorąco adopcje (jeśli nie planujemy zostać wystawcami

) i hodowle rodowodowe (jeśli takimi wystawcami chcemy zostać).
Zwierzątka w zoologach są z giełd, od rozmnażaczy, z ferm zwierzęcych!! Rozmnażane są w miotach wsobnych (kazirodczych), trzymane są w ciasnych klatkach po kilka/kilkanaście sztuk.
Zwierzątka w hodowlach rodowodowych mają znanych przodków jak również choroby (a chorych się nie rozmnaża) w całej linii hodowlanej, daty i przyczyny zgonów. Celem Hodowli jest nie tylko rozmnażanie danych osobników dla urody zwierzęcia ale również dla jego zdrowia

Adopcje są dobrym rozwiązaniem gdy chcemy pomóc zwierzątku w potrzebie (sama mam 18 szczurów, królika i psa z adopcji). Zwierzątka te urodziły się ponieważ ktoś nie rozdzielił zwierzątek płciowo odpowiednio wcześnie i braciszek ma dzieciątka z siostrzyczką...
Dlatego ważne jest by nie kupować zwierzątek w sklepach zoologicznych bo na miejsce każdego zwierzątka przyjdzie następne... Nie powinniśmy dopuścić do tego by kolejne maleństwa były rozmnażane w tak straszny sposób!
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=3329&start=0tu znajdziecie wiele zdjęć jak również opinii szczuromaniaków.
Mam nadzieję że da Wam to wiele do myślenia

Pozdrawiam i przesyłam miziaki dla wszystkich piszczałek