Witamina C

[Anonymous]

Hejcio. Mam pytanie ska wziąsc taka witamine "c" .. ? :hmmm: Bardzo proszę o odpowiedz ....

[Karena]

Odpowiedź masz w tym wątku, poczytaj...

[nugatka]

A ja (i dwóch wetów, których pytałam w tej kwestii o radę) jestem za niefaszerowaniem świnek syntetyczną witaminą C, jeśli stosuje się karmę z zawartością tej witaminy i dieta świnek jest bogata w warzywa i owoce. Nadmiar odkłada się na nerkach i może doprowadzić między innymi do kamicy nerkowej!!!

[Karena]

Nadmiar wit. C jest wydalany z organizmu, podobnie jak u ludzi.
Wydaje mi się, że to zależy od organizmu. Swoim dwóm świnkom nie podaję syntetycznej witaminy, natomiast Jurandowi podaję Pervivet, żółkną mu szybko zęby i powraca mu zapalenie warg. Być może ma to związek z testami, jakie przeszedł w laboratorium.

Natomiast w lecie, kiedy jest różnorodność pokarmu tez raczej nie jestem zwolennikiem szpikowania sztuczną wit. C. Co innego jesienią i zimą oraz wczesna wiosną.

[Anonymous]

Jestem nowa posiadaczka świnki morskiej z mam jedno pytanie co do podawania jej witaminy c kupilam karme w ktorej skjladzie sie znajduje ale czy to wystardzy czy musze podawac jej jeszcze ja w inny sposob ?

[nugatka]

Oj niekoniecznie jest on wydalany, zwróćcie uwagę na post Mrówki: http://ccpklub.pl/forum/topic918.html

[Sensibles]

Obecnie na rynku jest wiele karm, które są wzbogacane sztuczną witaminą C, więc po co podawać dodatkowo witaminę C?
A po to, żeby mieć pewność, iż świnka nie zachoruje.

CO MOŻE POWODOWAĆ BRAK WITAMINY C

- wypadanie ząbków (szkorbut),
- paraliż świnkowy,
- łatwe zapadanie na choroby infekcyjne (przeziębienia)
- niektóre choroby skóry
- nadmierne zmęczenie
- słabość mięśni
- krwawienia
- złe gojenie się ran
- częste złamania kości

Dlatego lepiej podawać witaminę C niż ryzykować, że naszemu przyjacielowi coś się stanie z powodu jej braku.

DAWKOWANIE WITAMINY C

W internecie na pewno znajdziemy mnóstwo informacji, ile i w jakiej porze dnia podawać krople witaminy C. Ale czy te informacje zawsze są prawdziwe? Opiszemy to poniżej...
Dorosłej śwince trzeba podawać 10 kropel witaminy C dziennie.
Nie do końca jest to dobre stwierdzenie.
Ogólne przekonanie ludzkie mówi, że witaminy C nie da się przedawkować - według większości ludzi zbędna ilość witaminy C zostanie wydalona wraz z moczem.
Ale tutaj właśnie ludzie się mylą - wszystko można przedawkować! Witamina C i tak przechodzi przez cały układ pokarmowy, a jej nadmiar - powoduje uszkodzenia wątroby.
10 kropli dziennie podaje się śwince w momencie kiedy jest chora lub po rekonwalescencji.
Dorosłej śwince powinno się podawać około 5 kropli na dzień. Około - ponieważ wszystko zależy od wagi świnki.
Co do podawania witaminy C młodym świnkom są różne opcje, różne plotki krążą po świecie. Radzę stosować się do tego stwierdzenia:
Młodej śwince podajemy na początek 1 kroplę i co miesiąc dawkę zaczynamy zwiększać o 1 kroplę.
Jeśli mówimy o podawaniu witaminy C, to są różne opcje - można podawać bezpośrednio z buteleczki, w kropelkach, ale najwygodniej i najekonomiczniej (prosto z butelki wiele się wyleje) byłoby podawać witaminę z plastikowej, małej strzykawce, oczywiście bez igły.
Witaminę C można lekko rozcieńczyć z naturalnym (bez konserwantów!) sokiem, herbatą bądź wszelkiego rodzaju herbatkami czy wywarami z ziółek nietrujących dla świnek.
Niektórzy podają witaminę C z małą ilością obiadków dla dzieci "Gerber" bądź "BoboVita" - śwince na pewno lepiej smakuje. Jest jeszcze takie wyjście - nakropić kropel na ulubiony przysmak świnki, aby od razu to zjadła, zbytnio nie czując smaku płynu - nie zawsze jest wyśmienity.
Jednak witaminy C nie ma potrzeby podawać codziennie. Zwykle wystarcza śwince taka ilość, jaka jest zawarta w karmie. Wiele osób posiada świnki i nigdy nie podawało Wit. C - ich świnki żyły długo i miały się dobrze.

TRWAŁOŚĆ WITAMINY C
Witamina C, tak jak inne podobne środki, szybko się ulatnia - więc nie należy dodawać jej do poidełka z wodą, bo po 1,5-2 godzin nie zostanie po niej ślad.

Tekst pisałam samodzielnie, z wyjątkiem jednej rzeczy - "co może powodować brak witaminy C" jest skopiowane z http://www.swinkimorskie.eu

[Sandi]

Misiu, wielkie dzięki za pomoc. Na pewno wielu osobom się to przyda !

[aleksi777]

ja też dziękuje misiu, sandi ma racje wielu to się przyda.mi również k:

[Guffi]

Oj, ale kombinujesz... Informacje przeczytane w necie, w książkach trzeba filtrować.

Świnki wcale nie potrzebują dostawać codziennie kropli, czy sztucznej witaminy C w innej postaci. Nie potrzebują, jeśli dostają dobrą, polecaną karmę z dodatkiem witaminy C oraz zieleninę, warzywa, owoce. Oczywiście- nadmiar witaminy C szkodzi, jak sama podkreśliłaś, więc jeśli świnka dostaje jej wystarczająco dużo w pokarmie, to nie ma potrzeby dodawania. A naturalny pokarm jest o wiele lepszym źródłem witamin, niż jakieś syntetyczne krople.

Przykładowa zawartość witaminy C:
Czarne porzeczki 183 mg/ 100g
Natka pietruszki 178 mg/ 100g
Czerwona papryka 144 mg/ 100g
Zielona papryka 91 mg/ 100g
Truskawki 66 mg/ 100g
Poziomki 60 mg/ 100g
Kiwi 59 mg/ 100g
Pomarańcze 49 mg/100g
Czerwone porzeczki 46 mg/ 100g

Generalnie warzywa i owoce zawierają dużo witamin, więc trzeba pamiętać o ich częstym podawaniu, ale też nie można przesadzić z ilością.