Która klatka najlepsza dla ilu swinek?

[nugatka]

Ja mam dry bed, to nie jest żadna "forma pampersu" tylko podgumowany dywan z grubym włosiem. Przez "dywanik" siuśki przelatują na spód, dlatego musi być coś na dnie, żeby mocz miał w co wsiąkać, inaczej będzie kałuża. Generalnie u mnie na razie jakoś nie bardzo sprawdza się te dry bed, bo moi panowie strasznie na niego smrodzą i sami śmierdzą moczem, ale ostatnio już było lepiej.

[Karl Ruger]

Znowu. Pytasz się a potem odpowiadasz. Musisz sam zapytać tak jak powiedziała nugatka. Po co my ci w ogóle udzielamy porady skoro ty sam wiesz lepiej? :zaglada:

[Leach]

aha, bo wszyscy mi pisali że Dry Bed to forma pampersu. To może na dno dać plastik.

[nugatka]

I na plastiku będzie kałuża :/. Przecież zwykle dry bed dajesz do plastikowego dna klatki, ale sypiesz jeszcze na nie granulat drzewny, bo inaczej będzie jedna wielka śmierdząca kałuża. Gdzie Ci tak pisali? Bo na żadnym forum (a odwiedzam chyba wszystkie, jakie są o świnkach) nie czytałam podobnych rzeczy. Podkłady higieniczne Seni (czy inne) działają na zasadzie Pampersa, ale są kosztowne i trzeba je wymieniać co kilka dni, wg potrzeb...

[Leach]

Acha. Dzieki za pomoc

[Sandi]

No niestety, nie każdy ma pełną kieszeń i nie każdego stać na wielkie klatki. Ja też nie mam za dużo oszczędności, ale mama szukała w internecie klatek i znalazłyśmy używaną, ale w bardzo dobrym stanie, za jedyne 70 złotych (co moim zdaniem jest bardzo atrakcyjną ceną). Klatka firmowa i ładna ( Ferplast). Jestem z niej bardzo zadowolona.

[Chochlik]

Jeśli się chce to nawet na różnego rodzaju giełdach można znaleźć klatki w atrakcyjnej cenie. Ja 80na 50 kupiłam za 70zł. Nie jest to według mnie wygurowana cena. Musiałam się tylko nachodzic bo wszedzie były 100.

[Sandi]

Ale moja klatka ma wymiary 120x60 więc na prawdę było warto wydać te 70 złotych.

[Sheen]

Ludzie.. Przecież klatka 44x30 jest za mała nawet dla chomika?!
Co do klatki 60x40 to jest dobra dla chomika nie dla świnki morskiej, 1 świnka powinna mieć min.80 a dwie min. 100

Anielka ile masz świnek?

[Sandi]

No to ja jestem w szoku.
Mam jedną, jedyną i pierwszą w swoim życiu świnkę, mieszka sama w klatce, a jest taka duża (ta klatka). Nie rozumiem więc ludzi, których świnki mieszkają w klatkach 44x30. To przecież męczarnia ! A jeśli ktoś nie ma pieniędzy na większą klatkę, to niech nie bierze na siebie takiej odpowiedzialności jak opieka nad świnką morską.