Gałązki

[Sandi]

Wiem, że to nie za dobrze,ale z ciekawości wzięłam minimalny, maleńki kawalątek miodu na palec i dałam go Nadii. Polizała i odeszła.

[kasia17]

nie martw się Sandi ja też próbowałam ale edzia tylko powąchała.

[Sandi]

Za drugim razem jak chciałam zobaczyć czy poliże taki "swojski" miód od mojego wujka ze wsi, to nawet powąchać nie chciała !

[kasia17]

moja też nie chciała powąchać nawet swojskiego

[picus33]

czy swinka moze jesc kiszona kapuste? slyszalem ze nie ktore swinki lubia i im nie szkodzi a dobrze dziala na odrobaczywienie...

[Sandi]

Odrobaczenie, nie odrobaczywienie :szczerbaty:
Wiem tylko tyle, że z normalną kapustą nie wolno przesadzać.

[Abraxas]

NIEWOLNO !
______
zamykam.

[UKRAJNA]

Tylko was ostrzegam że mojej koleżance świnka zjadła buraka i potem była rewolucja czerwo-róż bobków :zdezorientowany: więc świnka koleżanki od tamtej pory nie je buraków musiała chodzić z nią do weta w taki mróz naszczęście miała transporter
pozdro dla świnek i ich pań/nów

[PannaM]

Czerwone bobki, a nawet taki mocz to nic innego jak wynik jedzenia buraków. Nie ma co panikować.

[Sandi]

No właśnie. Tak jak ziemniaki się wrzuci do barszczu czerwonego to też ziemniaki stają się czerwone.
Ja nie panikuję, gdy po podaniu Nadii buraka świnka oddaje "kolorowy" mocz.