Czemu moja świnka nie je kolby?

[kasia17]

Może jest zły kształt kolby dla niej na przykład moja siostra przywiozła kolbę o tym samym smaku co moja lubi ale nie jadła , bo miała zły kształt.. :tak:

Świnką jest obojętne jaki kształt ma jedzonko. Twoja siostra mogła kupić z innej firmy a każda firma ma inne receptury.
np. jest smak np. orzechowy, ale są rodzynki, suszone jabłka itp.
a z drugiej firmy też jest smak orzechowy,ale nie ma rodzynek,suszonych jabłek tylko inne owoce.
I dlatego śwince może jedna kolba nie smakować a druga tak chociaż napisane jest że mają te same smaki.

[Sandi]

Misiu, nie przesadzaj, bo nie każda kolba zwiera barwnik.
Ja Nadii kupiłam raz taką naturalną, niefirmową bez barwników. A poza tym, czy ktoś tu mówi, że kolba to podstawowe menu świnki ?

[swinkowski]

kolba była niżej niz poidełko :zaglada:

[NiCiA]

Zgadzam się z Sandi . Nie każda kolba ma barwnik.I wg mnie te "lepsze" kolby doskonale się nadają i są na pewno zdrowsze niż wapienka.
Osobiście mój świnek nie je kolb.Kiedyś mu kupiłam z Vitakraftu (były dwie sztuki akurat w opakowaniu) troszkę poobgryzał,ale później sobie leżała.Więc je zastępuję gałązkami wierzby,na których świnka także może ścierać swoje siekacze.

[Sandi]

Moja świnka przepada za kolbami, szczególnie smakuje jej warzywna firmy Vitapol.
Ostatnio poszłam do zoologicznego i poprosiłam o kolbę z lucerną, ale pani miała tylko taką dla królika, więc co mi tam, wzięłam, a Nadusi bardzo smakowała.

[Becia]

Emilowi też ta smakuje. Moim zdaniem, najlepiej będzie jak tą kolbę pokruszysz, tak jak mówiła Sandi, a jak mu nie będzie smakować, to nie kupuj więcej takiej.

[Sandi]

Nie kupuj wtedy w ogóle kolb.Po co wydawać pieniądze na coś, czego świnka nie je ?

[swinkowski]

Moja swinka je, ale tylko pokruszoną.

[Sandi]

No to proste- krusz.
Nie może to zastępować jej jednak podstawowej karmy.

[Chochlik]

A tak z ciekawości, jaki jest sens kruszenia kolby? To jest karma na patyku. Nie potrzebnie wydajesz pieniądze.