transport

[Sensibles]

Oczywiście, postaram się zapewnić dobrą temperaturę
Zresztą mam samochód z klimatyzacja, a więc ustawię temperaturę trochę niższa nić pokojowa (termofor jednak grzeje) i będzie gites

[Becia]

Ja też mam coś takiego. Zawsze śwince podkładam oczywiście jakąś szmatkę, żeby było jej mięciutko. Kupiłam go za 40zł.

[Sandi]

Ja nie mam plastikowego transporterka, tylko ze śliskiej tkaniny. Na górze jest miękki uchwyt, po dwóch stronach specjalne otworki na powietrze, które działają też jako okno, więc świnka może sobie wyglądać, ale jak nie chcę Nadii stresować, zakrywam okienko, bo zawsze ma dziurki do oddychania po drugiej stronie. Transporter ma kolor zielono-niebieski i jest w nim na prawdę sporo miejsca ! Jak chodzę do weterynarza na obcięcie pazurków, to zawijam Natkę w ciepły koc i temperatura jest odpowiednia, nie za ciepło, ale tak, żeby mi prosiaczek nie zmarzł.

[Sensibles]

Ja też mam coś takiego. Zawsze śwince podkładam oczywiście jakąś szmatkę, żeby było jej mięciutko. Kupiłam go za 40zł.

masz taki, jak ja czy Emileczka? jeśli taki jak ja, to ja za swój zapłaciłam 27 zł

[Becia]

Troszkę przepłaciłam, ale w sklepie był tylko jeden taki, więc nie miałam wyboru.

[Sandi]

Można było kupić przez internet.

[Sensibles]

Ale przez internet płaci się jeszcze dodatkowo za przesyłkę itd. Internet się opłaca, jak kupujesz większą ilość rzeczy i przesyłka jest darmowa

[swinkowski]

Ja nie mam transporterka. Pozyczam od koleżanki. Jest fajny. Czerwony z paskami na powietrze.
Nie używała go nigdy to mi pożyczyła.

[ala]

Moja świnka jeżdżi w transporteże TWIST ale i tak nie lubi tam jeżdzić masacra :zly: :hmmm:

[Sensibles]

A mój transporter nie nazywa się Twist, a Twister