Mam dwa Yorki.
Mojemu prosiaczkowi zawsze towarzyszą psy.Gdy tylko Pipi zobaczy już pędzi i piszczy,że chce wyjść z klatki specjalnie żeby się z nią pobawić.A kilka dni temu zobaczyłam jak Philip i Pipi są koło siebie,tak przytuleni,Livia,mój drugi pies trochę się boi mojej świnki.Nie wiem czemu.Na początku,gdy Philip przyjechał była ciekawska co to za nowy zwierzak,a potem jakby go znielubiła.Zawsze mój prosiek i pies bawią się na ogródku albo na wybiegu.Ostatnio nagrałam filmik na telefonie jak Philip gonił Pipi,a ta uciekała i od czasu do czasu to ona go goniła,a on zaś uciekał
To zależy już od charakteru,tak samo jak u psa.Niektóre lubią prosiaki,a niektóre nie.Jak już pisałam to moje się lubią,a nawet uwielbiają .