Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Zabawki,rolka po papierze

Rozmowy na temat wyposażenia klatki oraz innych akcesoriów.
Awatar użytkownika
NiCiA
Użytkownik
Posty: 799
Rejestracja: 21 listopada 2010, 13:02
Lokalizacja: Polska
Świnki morskie: Philipek i Kajtuś
Kontaktowanie:

Re: Zabawki

Postautor: NiCiA » 8 stycznia 2011, 13:28

Ja nie mam szelków,są mi niepotrzebne.W moim ogrodzie nie chodzą dzieci więc jest cicho i spokojnie :) Fakt,faktem czasem ucieka na tej trawie dlatego też wolę kupić wybieg niż szelki ;)


Awatar użytkownika

Sandi
Użytkownik
Posty: 1948
Rejestracja: 27 września 2010, 16:26
Lokalizacja: Gdańsk.
Świnki morskie: nie posiadam świnki.
Kontaktowanie:

Re: Zabawki

Postautor: Sandi » 9 stycznia 2011, 17:24

Ja bym taki wybieg musiała taszczyć po schodach, potem kłaść na trawie, a potem oczywiście zbiegowisko dzieci co tam siedzi na trawce ? I wszystkie dzieci przybiegają, " mogę pogłaskać?", ja mówię że nie, to one robią tyle harmidru, że się muszę z Nadią wynosić w inne miejsce. Cóż, tak to jest jak się nie ma ogródka...

Ola [*] - będziemy pamiętać.

Awatar użytkownika
Kris
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 22 stycznia 2011, 13:33
Kontaktowanie:

Re: Zabawki

Postautor: Kris » 23 stycznia 2011, 11:56

Smycz dla świnki morskiej to głupota.
To nie jest pies.....


Sandi
Użytkownik
Posty: 1948
Rejestracja: 27 września 2010, 16:26
Lokalizacja: Gdańsk.
Świnki morskie: nie posiadam świnki.
Kontaktowanie:

Re: Zabawki

Postautor: Sandi » 23 stycznia 2011, 12:43

Opisywałam moją sytuację powyżej i nie mam zamiaru tłumaczyć po raz drugi.

Ola [*] - będziemy pamiętać.

Awatar użytkownika
świniaczek
Użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: 14 stycznia 2011, 15:24
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: Major i Olesia
Kontaktowanie:

Re: Zabawki

Postautor: świniaczek » 23 stycznia 2011, 14:11

Mam ten sam problem co Sandi (mieszkam w mieście, nie mam ogródka, wszędzie pełno rozwrzeszczanych bachorów, psów biegających samopas i bezpańskich kotów). Myślę, że jeśli szelki są miękkie i nie ciągnie się świnki na smyczy to jest jakieś rozwiązanie, choć nie każda świnka się do nich przyzwyczai. Ja musiałam poprzestać na górze od klatki, bo Hey próbował sobie ściągać szelki zaraz po założeniu i wyglądał w nich baaaardzo nieszczęśliwie... Góra od klatki ma jeszcze jedną zaletę: żaden pies nie podleci i znienacka nie złapie świnki, wyprowadzając prośka na smyczy bałam się zawsze że nie zdążę wziąć go na ręce albo nie zauważę nadbiegającego psa.

Wszystko zależy od możliwości właściciela, moim marzeniem jest zamieszkać w domku z ogródkiem i zrobić śwince wieeelki wybieg :)

Moje świnki - Olesia i Major :)
Lester w nowym domku:)
za TM Hey [*]

misia

Re: Zabawki

Postautor: misia » 24 stycznia 2011, 9:06

Moja świnka wcale nie lubi zabawek ... Próbowałam wielu i nie, więc niewiadomo co spodoba się twoim świniorkom


Awatar użytkownika
Sensibles
Zasłużony
Posty: 2500
Rejestracja: 2 grudnia 2010, 21:26
Lokalizacja: Szczecin
Świnki morskie: Xsara [*], Funiek
Kontaktowanie:

Re: Zabawki

Postautor: Sensibles » 24 stycznia 2011, 17:43

Moja świnka nie potrzebuje nie wiadomo jakich zabawek - wystarcza jej kula na siano. Jak już się naje siankiem i nie chce więcej, to pcha głową kulę i tak wędruje po całej klatce :D

Idąc cmentarną aleją szukam Ciebie, mój przyjacielu.

Sandi
Użytkownik
Posty: 1948
Rejestracja: 27 września 2010, 16:26
Lokalizacja: Gdańsk.
Świnki morskie: nie posiadam świnki.
Kontaktowanie:

Re: zabawki

Postautor: Sandi » 25 stycznia 2011, 18:52

Nadia też za bardzo nie interesuje się piłeczkami, kuleczkami, misiami i innymi zabawkami. Powącha, obejrzy i odejdzie.

Ola [*] - będziemy pamiętać.

Awatar użytkownika
NiCiA
Użytkownik
Posty: 799
Rejestracja: 21 listopada 2010, 13:02
Lokalizacja: Polska
Świnki morskie: Philipek i Kajtuś
Kontaktowanie:

Re: zabawki

Postautor: NiCiA » 26 stycznia 2011, 19:26

My mamy dwa domki,hamaki,tunele,norki,rondelki i Philip każdą rzeczą jest zainteresowany :D Nie ma co się dziwić,w końcu każda jego rzecz musi być mięciutka i wygodna :)
A no i ma jeszcze kulę na siano ;)

Praktycznie to tak jak Philip.Nie interesują go piłeczki,maskotki i inne zabawki.Kiedyś miał,alę takiego słonika oraz świnkę maskotkę,którą podrzucał do góry i nosił jak piesek :P Teraz nie wiem czy tak robi,nie daję mu już na wybieg tych maskotek. ;)


Anonymous

Re: zabawki

Postautor: Anonymous » 27 stycznia 2011, 17:57

Mój Zdzisław ;p miał kiedyś taką pluszową piłeczkę i na niej spał...
dla niego zabawką teraz jest również mój kłaczasty dywan,robi w nim takie ścieżki że czasem trudno się połapać gdzie jest bo jest takiego samego koloru ;ppp

moj uwielbia jak wieszam mu kawałki warzyw lub owoców na klatce,i kooooooooooocha na dworze w czasie lata zjadać stokrotki,biega jak szalony od jednej do drugiej piłując przy tym pyszczek jak wariat! :P


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Akcesoria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

  • Dołącz do nas