Męczenie świnek

[NiCiA]

Niestety,ale takie jest życie - my np. jemy świnie,kury,krowy,nie zdając sobie z tego sprawy jak one musiały zginąć.Dla właścicieli tych gadów to jest normalne,w końcu węże muszą coś jeść.
Nie lubię gadów - nie z powodu tego,że niektóre jedzą świnki,myszki (itp.) tylko to nie są zwierzęta dla mnie.

[Gucio01]

Ci ludzie serca nie mają Ale czymś muszę żywić soję zwierzęta
No cóż takie jest życie! NiCiA ja też nie lubię gadów!

[Chochlik]

Ja lubię gady, a konkretnie jednego żółwia. On je zieleninke. Czy ten wąż zjadł tą świnkę? Edward właśnie seidzi na biurku nie mogłam obejrzec. ten wąż dziwnie się patrzył...

[NiCiA]

Ja także żółwie lubię , jak byłam mała - chciałam mieć żółwia lądowego

Czy ten wąż zjadł tą świnkę?

Niestety tak.

[wlazły]

A widzieliście to
http://www.youtube.com/watch?v=El1NTGX6 ... re=related
JAK MOŻNA

[lusia01]

On ją popchną! JAK TAK MOŻNA! Czemu węże nie jedzą marwych już zchorowanych zwierząt tylko żywe

[Martex]

Próbowałam obejrzeć do końca, ale się nie da. Po prostu się nie da. To jest okropne. I zgadzam się z tym. Mogli dać im do zjedzenia jakąś chorą, bezradną świnkę, której nie udałoby się już uratować, a nie taką normalną, zdrową świnkę !

Wlazły, jak tylko kliknęłam ten link i znów zobaczyłam węża vs świnkę, to od razu wyłączyłam...

[NiCiA]

Czemu węże nie jedzą marwych już zchorowanych zwierząt tylko żywe

Węże także jedzą martwe zwierzęta,zazwyczaj na początku zamrażane.

Mogli dać im do zjedzenia jakąś chorą, bezradną świnkę, której nie udałoby się już uratować, a nie taką normalną, zdrową świnkę !

Nawet jakby to nie była świnka zdrowa - tak czy siak musiałaby w ten sam sposób zginąć.

[Nefele]

Mogli dać im do zjedzenia jakąś chorą, bezradną świnkę, której nie udałoby się już uratować, a nie taką normalną, zdrową świnkę !

Węże też muszą coś jeść, to normalne i naturalne, że jedzą żywą zwierzynę. Takie je stworzyła natura i tak jak Ty np nie dałabyś swojej śwince zgniłego jabłka tak właściciel dbający o swojego węża nie dalby mu zapewne chorej świnki. A co do samych filmów to mnie jakoś nie ruszają, tak jak nie rusza mnie gdy oglądam np na Animal Planet jak lew zjada gazele. Nie widzę różnicy. Ale ja podobno ciężka do poruszenia jestem .

[Chochlik]

Wiesz co fakt polega to na tym samym. Ale inaczej obieram jakąs gazela, której w życiu nie widziałam na oczy niz jak je świnkę, która przed momętem siedizła na moicj kolanach.