Martunia69 pisze:To mozna bananki dawać ?Osttanio pomyslalam o bananie ale nie bylam pewna a nie chcialam pytac zeby posmiwiska nie zrobic z siebie

Jak sobie obieram banana, to najpierw daje ugryźć trochę Izzy (rzuca się na niego jak głupia i tak łapczywie odgryza jak największe kawałki) a resztę ja zjadam

Nie wiem jak moje maleństwa na banana reagują, bo jeszcze nie miały okazji smakować, ale sądząc po zachowaniu Eliasa, to on zje wszystko
