Wczoraj wróciłam z wycieczki i dopiero dziś zauważułam, że śwince podczas mojej nieobecnosci coś się stało. Podnoisłam ją, aby objerzeć i przeraźiłam się:na brzuszku ma łysy pasek, bez sierści!
Jestem przerażona;nie wiem co z tym zrobić. Świnka zachowuje się normalnie, ale martwi mnie to i skąd się to wzieło. Pasek ma ok. 1 cm szerokości i ciągnie sie jakoś od brzuszka do przednich łapek przez jakieś 5 cm. Pomocy!
ps. teraz zauważyłam, że jakby w środkowej częci tego łysego miejsca jest taka czerwona krostka.