Z tego co pamiętam świnki łącznie przesypiają ok. 4 godzin, ale tak naprawdę to całe dnie spędzają na wylegiwaniu się i drzemaniu Moi chłopcy mają stały rytm dnia: rano się bawią i biegają, a od okolic 11 do 21-22 wylegują się pod stołem, wyciągają łapki, przysypiają. Na noc znowu zaczynają się bawić. Oczywiście przez całą dobę zajmują się tez jedzeniem
Postautor: Konto usunięte » 21 sierpnia 2011, 0:49
Moje panie tak samo,Lola ma obchod,zaczyna rano od ziewania ,podchodzi do klatki staje na lapkach i zebrze o ogorka,potem krazy od miski do hamaka,w ktorym drzemie,i tak caly czas,a reszta dziewczyn spi przy misce przewaznie,Daisy ostatnio przysnela podczas jedzenia,zerwala sie jak przwalila ryjem w miske
No to masz taki budzik Gucio to cały czas drzemie, je i pije. Nie licząc bycia na wybiegu. Raz go przyłapałam jak mocno spał. Podeszłam do klatki, bo się przestraszyłam a tu Gucio ma oczy zamknięte i chrapie.
Mój Leo ma taką zabaweczkę.(Drewniana z dziurkami i dzwoneczkiem) Zawsze nad ranem podnosi ją ząbkami jak "sztangę" i rzuca za siebie. Bardzo śmiesznie to wygląda.Nie potrzebuję nastawiać budzika. Najchętniej całe dnie by przeleżał na swoim ulubionym pluszaku (taka duża panda). A w nocy dostaję ADHD.
Ola śpi praktycznie cały dzień-Je, zasypia, wstaje, dociąga swoje ciałko do miseczki, idzie spać, kwiczy, je, śpi i tak w kółko Zuzia z kolei nie spała dziś w ogóle. Cały dzień brykała i skakała jak szalona.