Pytanie jak w temacie. Kiedy moge zacząć podawać swince swieze jedzenie typu warzywa i owoce?
Kiedy miałam pierwszą swinke dowiedziałam się od weta, że dopiero kiedy swinka skończy pół roku i wielu włascicieli popełnia błąd podając im takie jedzenie wczesniej. I chciałabym to zweryfikować z waszymi doswiadczeniami.
Dodam, że pierwszej swince dałam pół plasterka ogórka kiedy miała 3 miesiące (zalecenie innego weta, bo swinka byla po chorobie i cos swiezego miało ją skusić do jedzenia gdyż po chorobie i antybiotyku mniej jadła) i niestety swinke tak wzdęło,że nie dało jej sie uratować i mimo starań weta zdechła. Teraz mam Tosię, która ma już pół roku i chcę jej zacząć co swieżego podawać. Od czego najlepiej zacząć?
Czekałam tak długo bo miałam lekką traumę po tej pierwszej swince, no ale mysle, że najwzyzszy czas zacząć podawać cos swiezego.
Pytam też dlatego bo niedługo będę miała drugą swinke, młodziutką, ok. 2-3 miesięcy i chcę wiedzieć kiedy najlepiej jej zacząć podawać co swiezego, jak warzywa i owoce.