
Czy w ogole mozna karmic swinke tylko takimi pelnowartosciowymi mieszankami (granulaty, mieszanki z ziarnami) i ewentualnie warzywa/owoce traktowac jako przekaske raz na jakis czas (po plasterku jablka czy marchewki, na czysta trawe czy mlecz w centrum Wroclawia chyba nie mam co liczyc...)?
Czy w takich mieszankach jest dosc witaminy C, zeby nie martwic sie o jej niedobor?
Czy zwierzak moze caly czas miec jedzonko w misce czy lepiej karmic ja o okreslonych porach malymi porcjami, jakie zje od razu?
Czy oprocz sianka w pasniku, moge klasc swince sianko na sciolke, zeby na nim mogla lezec? Czy w ogole sianko mozna przedawkowac?
Bardzo dziekuje wszystkim za odpowiedzi i ewentualne odniesienia do innych tematow.