nie chce jeść :(

[kropeczka359]

Witam
Niby świnka się już lepiej poczuła ale od wczoraj znowu nic nie je,susze jej chlebek-daje przysmaki jej ale nie chce jeść.Miała rozwolnienie i lekarz w poniedziałek dał znowu antybiotyk!a było już dobrze po parafinie. Dzisiaj wypiła z 400 ml wody chyba była spragniona.Siedzi cały czas w klatce,jest osowiała ja już sama nie wiem co jej jest!!!

[Konto usunięte]

ja już sama nie wiem co jej jest!!!

Przede wszystkim nie dawaj jej zadnego chlebka!!!Swinka dopiero dochodzi do siebie a Ty juz ja zle karmisz,poczytaj tu viewforum.php?f=7 a dowiesz sie co mozna a co nie,swinki nie moga jesc chleba!

[kropeczka359]

Witam

Ale ten chlebek jest ususzony jak sucharek a słyszałam i nawet weterynarz mówił mi że jak najbardziej taki chleb może jeść.Ale dzisiaj pisze bo już ze świnką jest naprawdę źle bo jak wstałam to ona leży na brzuchu i już nie chodzi podaje jej do buźki wodę i chyba będę musiała ją uspać, jak próbuje wstać to cała się trzęsie.

[vagina_denata]

Świnki nie mogą jeść chleba, naprawdę nie mogą. Mało który weterynarz ma pojęcie na temat karmienia i opieki nad świnkami, nie zawsze dobrze jest się ich we wszystkim słuchać.

[Konto usunięte]

Rece mi opadaja jka swinki musza cierpiec zanim ktos nauczy sie o nie dbac!Ja mam 4 i wszystkie skacza jak sprezyny ,a jakos nic specjalnego nie robie,wystarczy sluchhac rad DOSWIADCZONYCH uzytkownikow,np.hodowcow,postaraj sie swinke dokarmic,trzesie sie bo moze nie ma sily ustac,zdechnie Ci jak sie za nia nie wezmiesz

[Justica77x]

Witam . Mam problem kilka dni temu zakuplam sobie swiniaczka .
Na poczatku byla spokojna i cicha ale od przedwczoraj zaczyna wariowac. Podejrzewam ze chodzi o to ze chce jej sie pic. Zauwazylam ze nie pije wody ani z miseczki ani z poidelka, nigdzie nie ubywa.
Caly dzien jest spokojna ale za to w nocy zaczyna biegac w kolko po klatce przy czym piszczy. Sadze ze moze chodzic tylko o picie bo niczego jej nie brakuje. Probowalam jej podsuwac miske z woda albo poidelka nawet gdy trzymalam ja na rekach ale ona zawsze odwraca pyszczek. W momencie kiedy woda wylala mi sie na dlon i palce , swinka wszystko zlizala.
Zeby w nocy sie uciszyla nie mialam innego wyjscia jak tylko zostawic jej duza porcje soczystego ogorka.
W nocy jestem bliska obledu jak biega i piszczy . Jak moge ja nauczyc aby pila z poidla albo z miski ?
Mam nadzieje ze nie bedzie do konca zycia zlizywala wody z dloni?
prosze o konsultacje pozdrawiam.

[Mango]

Mój świnek też na początku nie chciał pić z poidełka. Podawaj jej butelkę; możesz też pukać palcem o rurkę, wtedy świnka podejdzie, nalej sobie troszeczkę wody na palec i daj do zlizania, a potem znów dotknij palcem poidełka. Rób tak codziennie, po kilka razy, powinno pomóc ;]

[Engi]

A może świnka się po prostu już z Tobą oswoiła i jest szczęśliwa pokazuje to właśnie przez bieganie po klatce, piszczenie itp...