Postautor: Karl Ruger » 11 listopada 2011, 16:01
To, że nie daje dotknąć głowy, to raczej nie jest problem, ponieważ np. moja Blanka nie lubi jak się ją dotyka w paru miejscach. Natomiast spuchnięte uszy, to już mały problem. Jak jutro będziesz u weta, to zapytaj się go o to.
Living is easy with eyes closed.