 
 Ok. 30 minut roboty a świnka może wejść i wyjść z klatki kiedy chce

 
 

 Wygląda na deskę obitą jakąś wykładziną, mam rację? Niezły patent, też muszę nad tym pomyśleć. Chociaż u mnie wejście do klatki jest o wiele niżej, niż u Ciebie, powiedzmy z 15cm od ziemi, Bobek ma problemy z wychodzeniem bo jest jeszcze malutki;)
 Wygląda na deskę obitą jakąś wykładziną, mam rację? Niezły patent, też muszę nad tym pomyśleć. Chociaż u mnie wejście do klatki jest o wiele niżej, niż u Ciebie, powiedzmy z 15cm od ziemi, Bobek ma problemy z wychodzeniem bo jest jeszcze malutki;)
 Moja Lusia na razie jest mała, także na jej wagę i potrzeby wystarcza
  Moja Lusia na razie jest mała, także na jej wagę i potrzeby wystarcza 



cukier101 pisze:Irulo też bym tak wolał ale Lusia umie bez kładki tylko wchodzić z zewnątrz, ponieważ klatka stoi na niskiej półce i jest dla niej za wysoko by zeskoczyć bez szczebelków.
 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość