Witam. Tydzień temu dostałam prosiaczka od znajomej ponieważ okazało się że ma uczulenie na sierść. Świnek ma 4 miesiące i od początku miał coś dziwnego pod noskiem. Myślałam że coś się przykleiło po prostu, ale Kuba to zdrapał, ale narosło jeszcze większe. Teraz widzę że przy oczku robi się coś podobnego, wygląda jak tzw. śpioch z oka. Świnek je wszystko normalnie, z piciem też nie ma problemu, ale jest bardzo agresywny. Mam jeszcze jednego prosiaczka i boję się że może się zarazić więc przestałam ich razem puszczać.
Może wie ktoś co to może być?
Z góry dziękuję.