sikająca świnka

[Konto usunięte]

Niestety nie,moze jedynie z czasem swinka przestane,ale Ty nic nie zrobisz

[Irulo]

To pewnie taka groźba: "Nie wkładaj mnie do klatki bo Cię osikam". Widocznie się nie stosujesz i skutki widać..

[Róziaczek]

heh, zgadzam się z Irulo
moja "obsikuje" tylko wtedy gdy jest zła, że ja chce ściągnąć z dywanu lub dotknę jej jakieś czułe miejsce ale jak ją wkładam do klatki to nic nie robi

[kamilka1803]

No niestety z takim problemem nic nie da się zrobić. Po prostu świnki czasem tak mają.

[Róziaczek]

Moja naprzykład jak coś usłyszy za sobą co ją wystraszy, lub ją coś lub ktoś dotchnie w zad to odrazu wypina zadek i obsikuje, nie wiem czy to normalne ( no i tak jak wcześniej pisałam jak ja chce wziąść z dywanu albo tak gdzie jest jej wygodnie)

[cukier101]

Moja nigdy nie sika na rękach czy dywanie, klatka jest otworzona, więc zawsze wraca na załatwienie potrzeb A jak jest na rekach i potrzeba wzywa, to piszczy by odstawić ją do klatki

[Doma1997]

mój Brownie zaczyna się wiercić, wtedy go odkładam do klatki. od razu sika lub robi kilka bobków. Jak go wykąpiesz w ciepłej wodzie to powinno mu przejść, ale nie daje gwarancji

[vagina_denata]

Czemu niby kąpiel ma pomóc?

[Konto usunięte]

mój Brownie zaczyna się wiercić, wtedy go odkładam do klatki. od razu sika lub robi kilka bobków. Jak go wykąpiesz w ciepłej wodzie to powinno mu przejść, ale nie daje gwarancji

Znaczy co od cieplej kompieli(btw zimnej sie nie robi)bobczyc przestanie?Bez sensu,chyba ,ze chcesz go w tej wodzie trzymc tak dlugo,az sie tam zalatwi... i co kapiesz go za kazdym razem jak sie wierci?Biedna swinka

[Freeesh]

Wątpię, aby udało ci się jej tego oduczyć. Moja to również zasikana świnia No ale do tematu: ja zanim wezmę ją na kolana to obserwuję ją przez jakiś czas. Nie biorę jej zaraz po jej piciu czy jedzeniu, tylko dopiero gdy załatwi swoje potrzeby. Na wszelki wypadek na wybrane miejsce kładę ręcznik, na którym mi nie zależy