Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Moja świnka i pies.

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Misia;**
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 19 lutego 2012, 16:33
Świnki morskie: Niutek ;** <3
Lulu ;** <3
Kontaktowanie:

Re: Moja świnka i pies.

Postautor: Misia;** » 23 lutego 2012, 17:07

Misia;** pisze:Zgadzam się z Mufeską.
Moja suczka całkiem inaczej się zachowuje .Opiekuje się Finusiem jak szczeniaczkiem.Śmiesznie to wygląda jak próbuje go wylizywac, a on ucieka.


Mówiąc to miałam na myśli, że mój pies nie jest agresywny w stosunku do mojej świnki marskiej, a w ręcz chce się nim opiekowac.

Niutek jest za mną od 04.01.2012 roku - Kocham go ;** <3
Lulu jest za mną od 14.08.2012 roku - Kocham ją ;** <3

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
poksia
Użytkownik
Posty: 76
Rejestracja: 24 stycznia 2012, 22:32
Świnki morskie: Tosiu, Czaruś ;*
Kontaktowanie:

Re: Moja świnka i pies.

Postautor: poksia » 23 lutego 2012, 18:42

Dokładnie tak jak mój piesek :) Traktuje świnki jak swoje szczeniaczki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Mufeska
Użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: 19 lutego 2012, 9:43
Lokalizacja: Gniezno
Świnki morskie: Eska [*], Krówka, Limonka, Hetman, Muffin, Olek
Kontaktowanie:

Re: Moja świnka i pies.

Postautor: Mufeska » 24 lutego 2012, 9:48

Mój raz wszedł do pokoju siostry, gdzie były świnki morskie, mimo tego, że drzwi były zamknięte. o.O Nie wiem, jak to zrobił. Otworzył im klatkę, biegały po pokoju, potem się chyba przestraszył i obudził moich rodziców, szczekając i zaprowadził ich do pokoju. Świnki zrelaksowane, podchodziły same do psiaka.
Później znowu, otworzył sobie drzwi, wszedł do klatki (!) i położył się w niej, prośki się do niego wtuliły i sobie z nim smacznie spały. Jestem na niego wściekła, bo się o nie boję, ale one go lubią, bo jak mi się wślizgnie do pokoju i podejdzie do klatki, to one podchodzą do niego. :)
W ogóle to posądzałam tatę o głupi żart, że niby psa do klatki nam włożył, ale on przysięgał, że nie, i wierzę mu, bo przezornie kazał przysiąc z ręką na sercu na moje i siostry życie. No i tato się wkurzał, że go o takie coś oskarżamy, się pytał, czy wygląda na psychopatę, co to ma frajdę w wkładaniu psa do klatki. Nie wiem, nie wiem jak ten pies to robi, zaczynam się go bać. :shock:

Wiem, że to głupio brzmi - wierzę tacie bo przysięgnął na moje życie, ale tak to już u nas w rodzince jest, ta przysięga jest święta. Nie ma potem, że kłamałem, skrzyżowane palce, żart. Jakoś tak się nam zrobiło, w łbach poprzestawiało trochę. :lol:

Obrazek
Krówka, Limonka, Hetman, Muffin, Olek.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło, kupię nóż, zostawię tylko dwoje.

werusiaaxd
Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 11 lutego 2012, 18:50
Lokalizacja: Płock
Świnki morskie: Zuza
Kontaktowanie:

Re: Moja świnka i pies.

Postautor: werusiaaxd » 25 lutego 2012, 10:09

U mnie jest coraz lepiej, ale nie mam zaufania w takich sprawach do mojego psa. Świnka się jej NIE boi. Sisi leży, siedzi, stoi przy klatce i jak tylko Zuza się do niej zbliży, zaraz się liżą :) Jak mam Zuzę na rękach to pies stoi koło mnie i ją liże po futerku :) Ale boję się puścić Zuzę i Sisi razem żeby sobie pobiegały. Sisi jest jeszcze młodym psiakiem i może dlatego? Ona po raz pierwszy widzi takiego zwierzaka. Mam nadzieję że się do siebie przyzwyczają, tzn. Sisi się przyzwyczai, bo z Zuzą nie ma problemu : D

Kocham Cię, wiesz ?

Awatar użytkownika
kin28
Moderator
Posty: 3289
Rejestracja: 20 listopada 2011, 13:56
Lokalizacja: Śląsk
Świnki morskie: Gizmula [*] Daisy [*] Coco [*] Ada [*] Lilo
Kontaktowanie:

Re: Moja świnka i pies.

Postautor: kin28 » 25 lutego 2012, 11:20

Mój Codi też liże i jestem na 99% pewna, że jak bym puściła Gizma to Codi by chciał się z nim bawić, a przy okazji robić krzywdę, bo dla Codiego zabawa to trącanie nosem, szturchanie no i lizanie, zalizałby go na śmierć.

Świnka to zwierzątko bardzo towarzyskie, znakomicie czuje się w towarzystwie pokarmu.

Konto usunięte

Re: Moja świnka i pies.

Postautor: Konto usunięte » 25 lutego 2012, 12:07

werusiaaxd pisze:U mnie jest coraz lepiej, ale nie mam zaufania w takich sprawach do mojego psa. Świnka się jej NIE boi. Sisi leży, siedzi, stoi przy klatce i jak tylko Zuza się do niej zbliży, zaraz się liżą :) Jak mam Zuzę na rękach to pies stoi koło mnie i ją liże po futerku :) Ale boję się puścić Zuzę i Sisi razem żeby sobie pobiegały. Sisi jest jeszcze młodym psiakiem i może dlatego? Ona po raz pierwszy widzi takiego zwierzaka. Mam nadzieję że się do siebie przyzwyczają, tzn. Sisi się przyzwyczai, bo z Zuzą nie ma problemu : D
Lepiej nie puszczaj,z doswiadczenia wiem,ze mlode psy i starsze tez lubia inne zwierzaki ,ale podczas zabawy, gdy emocje wezma gore,odzywa sie instynkt i wtedy moze sciznac zebami tak,ze ze swinki nic nie zostanie.


Awatar użytkownika
Guarana:)
Użytkownik
Posty: 115
Rejestracja: 29 grudnia 2011, 12:50
Lokalizacja: Osiek n.Not.
Świnki morskie: Edmund <3
Kontaktowanie:

Re: Moja świnka i pies.

Postautor: Guarana:) » 25 lutego 2012, 12:14

Ja mam kota ^^ I ma świnkę morską za przeproszeniem w 4 literach xdd Świniak może biegać (czasem nawet siedzi mu na ogonie) kot looknie na Edzia i śpi dalej :)

Im lepiej poznaje ludzi,tym bardziej kocham zwierzęta...

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

  • Dołącz do nas