Ano właśnie, każde żarcie długo przechowywane w otwartym opakowaniu "wywietrzeje", zawilgotnieje itp. Dodatkowo z karm ucieka wit. C, dlatego powinno się je trzymać zamknięte, w nieprzezroczystych opakowaniach.
Ja głupia 2,5kg Vitakraftu trzymam otwarte, bo przypadkiem zapięcie odcięłam no i kicha. Na szczęście to resztka, a Gizmo karm nie jada zbytnio. Właśnie dziwi mnie to, bo 4 karm próbowaliśmy, zostało na /itakraft Emotion Beauty i VL Cavia Nature Re-Balance, ale mu karma na dnie miski starcza na 2 tygodnie, on na samych "świeżościach" jedzie :O
Uwazaj w takim razie na zeby,Daisy jest taka swierzo-zerna i ostatnio przy wizycie u weta zeby jej sprawdzilam,okazalo sie ,ze ma dluzsze niz reszta tych co jedza wiecej karmy.Trzonowce oczywiscie.
Gizmuś ma stosunkowo krótkie ząbki, jak ostatnio patrzałam. Ściera o taki gryzaczek, czasem kolby, a i domek pocheupie z chęcią. Ale co racja to racja, musze coś z tą karmą wymyślić, tyle, że ta paskuda nie chce i już :/