Tak, dokładnie, zjada, żuje sobie tak samo jak sianko, to potrzeba ścierania ząbków. Całkiem sporo świnek tak robi. Są nawet karmy z formułą anti-hairball zapobiegające tworzeniu się kuleczek sierści w żołądku świnki . http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=5476
Hehe Wiecie co moje nie dostają karm anti-hairball jędzą włosy swoje, cudze obgryzają swoje pluszowe poduszki, hamak z owczej wełny, a włochatych bobków nie robią. OHO skojarzyło mi się teraz z tym włochatym Bobkiem z muminków .
Coś się dzieje , Miluś stał się osowiały , nie pijee , nie je warzyw , siana , zrobił się lżejszy , próbuje się podrapać łapką , zębami nie może kładzie się wstaje i tak w kółko , ( gdy go puściłam na wybiegnie sikał , nie chętnie chodził )