

Walduś to zaś przeciwieństwo Irko-Loli.

Mój palec nie jest z krwi, tylko z truskawki...


Nie ma to jak szczery, świński uśmiech.



Truskawka.


Pazurki wyglądają na za długie.. A dopiero co byliśmy na obcinaniu... Ahhh, Irek, Irek..


Szczęka rekina..


Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości